Projekt zmiany przepisów o izolowaniu w ośrodku w Gostyninie najgroźniejszych przestępców już po odbyciu przez nich kary zawiera pozytywne elementy; nadal jednak szereg problemów pozostanie nierozwiązanych - wynika z opinii Rzecznika Praw Obywatelskich Marcina Wiącka.

"Niestety, znaczna część przepisów nie jest ani jasna, ani precyzyjna, w myśl zasady określoności przepisów prawa" - ocenił RPO odnosząc się do projektu.

W środę na stronie Biura RPO opublikowano opinię Wiącka do projektu nowelizacji ustawy regulującej funkcjonowanie ośrodka w Gostyninie. Ustawa o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi, stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób umożliwiła od 2014 r. na mocy decyzji sądu cywilnego stosowanie - na wniosek dyrektora zakładu karnego - wobec takich osób, już po odbyciu przez nich kar więzienia, nadzoru prewencyjnego lub leczenia w KOZZD.

Prace legislacyjne ws ośrodka

Prace nad nowelizacją tej ustawy w resortach zdrowia i sprawiedliwości trwały od wielu miesięcy. Wskazywano m.in. na potrzebę dookreślenia procedur wobec osób przyjmowanych do ośrodka, zasad sprawowania nad nimi kontroli i kwestii umieszczania osób w ośrodku - w ramach zabezpieczenia - jeszcze przed prawomocnym orzeczeniem o skierowaniu do tej placówki.

Ostatecznie przed miesiącem projekt dotyczący tych kwestii został złożony przez Ministerstwo Zdrowia i trafił na strony Rządowego Centrum Legislacji oraz do konsultacji.

"Zasadniczym celem projektu ustawy jest rozszerzenie ustawowych regulacji dotyczących umieszczania i pobytu osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym (KOZZD) w Gostyninie (...) tak, aby wszelkie rozstrzygnięcia o sytuacji tych osób w ośrodku znajdowały swoje podstawy w akcie rangi ustawowej" - wskazano w uzasadnieniu projektu.

Przepełnienie ośrodka

Jak jednak zauważył RPO w projekcie znalazły się przepisy, które powodują, że w KOZZD w Gostyninie i w filii ośrodka w Czersku "będzie można umieścić w zasadzie nieograniczoną liczbę pacjentów, nie zważając na przeludnienie".

Według Rzecznika prowadzić do tego może proponowane uchylenie uprawnienia ministra sprawiedliwości do określania liczby łóżek w ośrodku. Tymczasem już w zeszłym roku alarmowano, że ośrodek przeznaczony był maksymalnie dla 60 osób, a przebywało w nim ponad 90 pacjentów. Dlatego w początkach tego roku uruchomiono filię ośrodka w Czersku (Pomorskie).

"Projekt nie zawiera istotnych praw osób umieszczonych w ośrodku, m.in. do: odpowiedniego ze względu na zachowanie zdrowia wyżywienia, odzieży, warunków bytowych, pomieszczeń oraz świadczeń zdrowotnych i odpowiednich warunków higieny, kształcenia i samokształcenia oraz wykonywania twórczości własnej, korzystania z urządzeń i zajęć kulturalno-oświatowych i sportowych, radia, telewizji, książek i prasy" - wskazał Wiącek.

RPO krytycznie ocenił też proponowany zapis, że odwiedziny osoby przebywającej w KOZZD trwają 60 minut, a w tym samym dniu danej osobie udziela się tylko jednego widzenia. "Częstotliwość i czas trwania odwiedzin pacjentów w KOZZD nie powinny podlegać ograniczeniom" - uważa Rzecznik.

"Nadmierna ingerencja w wolność osobistą"

Projekt odnosi się także do problemu wskazanego przed rokiem w uchwale Sądu Najwyższego, który uznał wówczas, że przepisy Kodeksu postępowania cywilnego dotyczące zabezpieczenia postępowania nie mogą stanowić podstawy prawnej do pozbawienia wolności groźnego przestępcy do czasu prawomocnego umieszczenia go w ośrodku. Dlatego w projekcie zaproponowano dodanie specjalnych przepisów odnoszących się do takich zabezpieczeń.

"Brak jakichkolwiek gwarancji dotyczących terminu trwania zabezpieczenia, czy też monitorowania zasadności pobytu w KOZZD w trakcie obowiązywania zabezpieczenia, stanowi nadmierną ingerencję w wolność osobistą" - ocenił jednak RPO.

Zdaniem Rzecznika na aprobatę zasługują natomiast m.in. zapewnienie bezpłatnej, finansowanej ze środków publicznych opieki zdrowotnej pacjentom KOZZD, bez względu na uprawnienia z tytułu ubezpieczenia zdrowotnego. "Na uznanie zasługuje również wprowadzenie katalogu czynności, które powinny zostać wykonane wobec osoby przyjmowanej do KOZZD i wprowadzenie pisemnego obowiązku udokumentowania faktu zapoznania pacjenta z zasadami pobytu w nim" - dodał Rzecznik.

Konsultacje projektu mają zakończyć się w początkach maja. Zgodnie z założeniami projektu nowe przepisy miałyby w większości wejść w życie po upływie trzech miesięcy od ich ogłoszenia. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński