Będziemy wnioskować o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu nowelizacji ustawy o lasach, który dopuszcza zamianę gruntów zarządzanych przez Lasy Państwowe na grunty o tej samej powierzchni - oświadczyła w piątek posłanka Polski 2050 Joanna Mucha.

18 maja połączone sejmowe komisje: gospodarki i rozwoju oraz ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa zajmą się projektem PiS dotyczącym zmiany ustawy o lasach.

Według niego, grunty Skarbu Państwa zarządzane przez Lasy Państwowe mogą być przedmiotem zamiany na grunty w przypadkach uzasadnionych potrzebami i celami gospodarki leśnej albo polityki państwa związanej ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów dotyczących energii lub transportu. Projekt wskazuje, że projekty te mają służyć upowszechnianiu nowych technologii oraz poprawie jakości powietrza.

Zamiana byłaby dokonywana przez nadleśniczego lub dyrektora regionalnej dyrekcji Lasów Państwowych po uzyskaniu zgody dyrekcji, albo przez dyrektora generalnego Lasów Państwowych na wniosek ministra środowiska w porozumieniu z ministrem klimatu i ministrem gospodarki.

Mucha na konferencji prasowej w Sejmie zwracała uwagę, że projekt zakłada możliwość zamiany gruntów zarządzanych przez Lasy Państwowe na dowolne nieruchomości. Jak stwierdziła, "państwo będzie się wyzbywać lasów, aby poprawiać jakość powietrza".

Oświadczyła, że Polska 2050 złoży we wtorek wniosek o odrzucenie projektu w całości.

"Ta zamiana z dowolnym podmiotem ma być oparta wyłącznie na zamianie powierzchni; brak jest uwzględnienia w jakikolwiek sposób wartości przyrodniczej tych terenów, w zamian za las" - mówiła posłanka.

Jej zdaniem, przyjęcie projektu będzie skutkowało tym, że Lasy Państwowe będą otrzymywać tereny, na których nie będzie możliwa ich statutowa działalności.

"Grunty o dużej wartości mogą zostać zamienione na grunty zupełnie bezwartościowe, bez żadnego odszkodowania, czy dopłaty. Inwestor nie będzie zobowiązany do zrealizowania konkretnej inwestycji, która ma być pretekstem do tej zamiany" - mówiła Mucha. Projekt nazwała skandalicznym.

"PiS wielokrotnie udowadniało, że w ich kodzie genetycznym las, to fabryka desek, a drzewo ma taką wartość, jak drewno z którego się składa, natomiast Lasy Państwowe są miejscem łupów politycznych" - powiedziała Mucha.

Według eksperta Polski 2050, prawnika Jacka Bartmińskiego, projekt umożliwi "dziką wymianę" gruntów leśnych, na tereny, których Lasy Państwowe nie będą w stanie zagospodarować.

"Ten projekt niesie też zagrożenia natury korupcjogennej. Zarówno sam proces obecnie zarządzania finansami i majątkiem Lasów Państwowych jest nietransparentny (...), to dodatkowo proponowany w projekcie mechanizm jeszcze bardziej zaciemni sytuację Lasów Państwowych, które nie należą do sektora finansów publicznych" - mówił.

W ocenie ekspertki ruchu, ekolożki Katarzyny Jagiełło projekt może doprowadzić do likwidacji wielu państwowych lasów. Jej zdaniem, po przyjęciu projektu możliwa będzie wymiana cennych przyrodniczo terenów na małowartościowe grunty o tej samej powierzchni. "Lasy Państwowe należą do obywateli, jeżeli cokolwiek dzieje się tej instytucji, dzieje się majątkowi, który należy do nas" - podkreśliła.

W uzasadnieniu projektu napisano, że ma on rozszerzać prawne możliwości dokonywania zamiany lasów, gruntów i innych nieruchomości Skarbu Państwa, ponieważ obecne przepisy dopuszczają dokonywanie zamiany wyłącznie w przypadkach podyktowanych potrzebami i celami gospodarki leśnej.

"Natomiast projektowana zmiana (...) wprowadza dodatkowo możliwość dokonywania zamiany lasów, gruntów i innych nieruchomości Skarbu Państwu w przypadkach uzasadnionych potrzebami i celami polityki państwa związanej ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów dotyczących energii lub transportu służących upowszechnianiu nowych technologii oraz poprawie jakości powietrza" - podkreślono.

Wskazano, że jednym z dokumentów określających powyższe potrzeby i cele jest Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, przyjęta przez rząd w 2017 r.

W uzasadnieniu zaznaczono również, że proponowane przesłanki nie wprowadzają odstępstw od dotychczasowego mechanizmu dokonywania zamiany. "W dalszym ciągu zamiana nieruchomości będzie możliwa jedynie po ich wycenie przez osoby posiadające uprawnienia z zakresu szacowania nieruchomości, tym samym będzie odbywać się bez szkody dla Skarbu Państwa" - napisano.

Wskazano też, że zaproponowane zmiany przyczynią się m.in. do tworzenia nowych miejsc pracy oraz wzrostu gospodarczego w związku z inwestycjami realizowanymi na terenach pozyskanych od Lasów Państwowych. Proponowane w projekcie zmiany miałby także wpłynąć na poprawę sytuacji mikro, małych i średnich przedsiębiorców poprzez umożliwienie im współpracy przy realizacji przedsięwzięć wykonywanych w efekcie zrealizowanych inwestycji.

Do czasu nadania depeszy PAP nie udało się uzyskać komentarza sprawozdawczyni projektu, posłanki PiS Ewy Malik.