Związek Nauczycielstwa Polskiego oczekuje kontynuacji szczepień nauczycieli i pracowników niebędących nauczycielami – na każdym poziomie: od przedszkola po szkoły wyższe – powiedział we wtorek prezes ZNP Sławomir Broniarz. Wskazał też pracowników obsługi.
We wtorek odbył się briefing prezesa ZNP Sławomira Broniarza na temat szczepienia nauczycieli, nauczycieli akademickich oraz pracowników szkół i uczelni.
"Związek Nauczycielstwa Polskiego oczekuje kontynuacji szczepienia nauczycieli i pracowników niebędących nauczycielami – na każdym poziomie: od przedszkola po szkoły wyższe. Chcemy żebyśmy jako nauczyciele, pracownicy obsługi byli szczepieni" – mówił Broniarz.
We wtorek rzeczniczka Związku Nauczycielstwa Polskiego Magdalena Kaszulanis przekazała, że 23 lutego br. rząd zmienił specrozporządzenie covidowe, wpisując pracowników szkolnej administracji i obsługi do grupy priorytetowej.
"Zapowiedział też uruchomienie systemu pozwalającego na zarejestrowanie się do zaszczepienia. Tak, by szczepionkę AstraZeneca mogli otrzymać wszyscy pracownicy szkół, przedszkoli i placówek oświatowych, a nie tylko nauczyciele. Trzy dni później, w piątek 26 lutego rozporządzenie jednak znów zmieniono, a pracowników administracji i obsługi wykreślono z grupy priorytetowej" – napisała.
Dlatego na wtorkowym briefingu Broniarz zaapelował o uporządkowanie przekazywanych informacji nauczycielom i pracownikom oświaty.
"Nie może być takiego dysonansu informacyjnego, z jakim mieliśmy do czynienia choćby wczoraj, gdzie prof. Horban mówi co innego, a za moment minister zdrowia mówi co innego, co powoduje nie tylko lawinę mejli i pytań, telefonów adresowanych do związku, ale także narastające obawy nauczycieli i pracowników nie będących nauczycielami" – mówił Broniarz.
W poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski zdementował wypowiedź prof. Andrzeja Horbana, głównego doradcy premiera ds. COVID-19, że należy wstrzymać szczepienia nauczycieli i nauczycieli akademickich.
"Chcę uspokoić wszystkich nauczycieli, wykładowców, absolutnie takiej decyzji w tej chwili nie przewiduję" – zapewnił na antenie Radia Plus Niedzielski.
Broniarz dodał, że chciałby, aby było jasne, po co nauczyciele są szczepieni.
"Szczepimy nauczycieli, administrację i obsługę po to, abyśmy jak najszybciej mogli wrócić do normalnej, stacjonarnej edukacji – to jest cel nadrzędny" – zaznaczył.
Broniarz powiedział, że ZNP domaga się przyspieszenia procesu szczepień. Wskazał, że w środę rozpoczynają się próbne matury i ZNP od paru dni "jest zasypywany pytaniami" od osób, które będą obsługiwały to wydarzenie – są to członkowie komisji, sprawdzający prace, a którzy nie są zaszczepienia i – jak dodał Broniarz – nie mają żadnych perspektyw szczepienia w ciągu najbliższych dni.
Przypomniał, że we wtorek ruszyły zapisy na szczepienia wśród nauczycieli od 65. roku życia. "Ale jak jesteśmy informowani na bieżąco, nadal nie są zaszczepione osoby dużo młodsze, (...) one nawet nie mają wskazania miejsca, do którego potencjalne mogą się zgłosić na to szczepienie, bo w systemie informacji oświatowej, jak informują dyrektorzy, nie ma żadnej wiedzy na ten temat" – mówił szef ZNP.
Dodał, że ZNP nie rozumie, dlaczego w procedurze szczepień odsunięci zostali od szczepień pracownicy administracji i obsługi "na bliżej nieokreśloną przyszłość". Dodał, że pierwszy kontakt dziecka w szkole nie jest z nauczycielem, ale właśnie z nimi, np. z woźną.
ZNP – jak kontynuował – oczekuje od ministra edukacji i zdrowia, aby przejrzeli listę osób i stanowisk, które do procedury szczepień nie zostały zakwalifikowane. Mówił, ze ZNP ma sygnały od osób pracujących w szkołach i są nauczycielami pracującymi w świetlicach, że nie zostali uwzględnieni w procedurze szczepień.
Prezesa Rady Szkolnictwa Wyższego i Nauki ZNP Janusza Szczerba przypomniał, że 26 stycznia rada wystosowała apel, w którym poproszono resort zdrowia i edukacji o szczepienie pracowników uczelni niebędących nauczycielami akademickimi – czyli wszystkich pracowników uczelni.
"Na ten apel do dnia dzisiejszego nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi" – poinformował.
Wiceprezes Rady Szkolnictwa Wyższego i Nauki ZNP Aneta Trojanowska podkreśliła, że 60 proc. pracowników uczelni stanowią nauczyciele, a 40 proc. nie-nauczyciele. Wymieniała, że chodzi o pracowników bibliotek, administracji, dziekanatów itd. W tym momencie nie są objęci szczepieniami.