Zapadła się droga ekspresowa S1 - wpadło w nią siedem pojazdów
Na trasie ekspresowej S1 doszło dziś do poważnego incydentu, który znacząco utrudnił poruszanie się kierowcom i mógł się skończyć tragicznie. Z relacji świadków wynika, że w rejonie wiaduktu znajdującego się na wysokości Huty Katowice pojawiła się nagła i wyjątkowo głęboka wyrwa w jezdni. Powstałe uszkodzenie okazało się na tyle poważne, że kolejno wpadło w nie aż siedem przejeżdżających samochodów. Kierowcy nie mieli szans w porę zauważyć zagrożenia, ponieważ ubytek pojawił się nagle i nie był wcześniej oznakowany.
Utrudnienia na drodze S1 w kierunku Sosnowca – zablokowany pas ruchu
Uszkodzenia pojazdów dotyczą przede wszystkim elementów zawieszenia, co całkowicie uniemożliwiło kontynuowanie jazdy. Auta musiały zostać odholowane, a kierowcy wezwali na miejsce służby ratunkowe. Obecnie jeden pas w kierunku Sosnowca pozostaje zablokowany, a na trasie tworzą się długie korki. Policjanci zabezpieczają miejsce zdarzenia oraz starają się kierować ruchem tak, aby możliwie jak najbardziej ograniczyć narastające utrudnienia.
Służby zabezpieczają uszkodzony odcinek drogi ekspresowej S1 i usuwają awarię
Na miejscu pracują również służby drogowe, które oceniają rozmiar uszkodzeń i planują działania naprawcze. Według wstępnych informacji usuwanie wyrwy oraz doprowadzanie nawierzchni do stanu umożliwiającego bezpieczną jazdę może potrwać kilka godzin. Kierowcom zaleca się omijanie tego odcinka trasy i korzystanie z alternatywnych dróg do czasu całkowitego usunięcia awarii.
Co było przyczyną zapadnięcia się drogi S1?
Na ten moment nie wiadomo, co było przyczyną zapadnięcia się drogi. Służby zapowiadają, że dopiero po dokładnych oględzinach będzie wiadomo, co doprowadziło do powstania tak poważnego ubytku w jezdni.