Podczas otwarcia 31. sesji Konferencji Utrechckiej w Holandii minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau wyraził wdzięczność, że Niderlandy przyjmują uchodźców z Ukrainy. Jednocześnie zaznaczył, że choć Polacy okazują ogromną gościnność, to sami nie będą w stanie udźwignąć kosztów utrzymania 2,5 mln uchodźców.

Minister wziął w środę udział w Konferencji Utrechckiej, stanowiącej stałe forum dwustronnych konsultacji. Odbyła się ona na zamku Duivenvoorde niedaleko Hagi i wziął w niej również udział szef niderlandzkiego resortu spraw zagranicznych Wopke Hoekstra.

Po spotkaniu w „cztery oczy” obaj ministrowie otworzyli 31. sesję konferencji. Podczas swojego wystąpienia minister Rau podziękował Holandii za pomoc okazywaną Polsce w czasie stanu wojennego. Szef polskiego MSZ wyraził także nadzieje, że holenderskie władze okażą pomoc w integracji polskich społeczności w Holandii.

Holenderski minister mówił o polskiej gościnności i pomocy dla uchodźców. „Rosyjskie zbrodnie na Ukrainie nie mogą pozostać bez kary” – mówił Hoekstra i przypomniał, że Holandia i Polska współpracują, by „znaleźć odpowiedź na to, co się dzieje na Ukrainie”.

Holenderski minister przypomniał także, że to polski papież Jan Paweł II zaprosił Holendrów, aby dekorowali kwiatami Plac Św. Piotra podczas orędzia Urbi et Orbi na Wielkanoc.

Rau: Mamy daleko idącą zbieżność poglądów z holenderską dyplomacją w kwestii Ukrainy

Rozmowa z szefem MSZ Królestwa Niderlandów Wopke Hoekstrą wykazała daleką idącą zbieżność poglądów w zakresie pomocy humanitarnej i wojskowej dla Ukrainy, a także ws. zasadności kompleksowych i surowych sankcji na Rosję - powiedział minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau.

"Praktycznie zaczęliśmy rozmowę od Ukrainy i skończyliśmy na niej. Rozmowa wykazała daleko idącą zbieżność poglądów, czasem nawet identyczność. Przede wszystkim rozmawialiśmy o pomocy dla walczącej Ukrainy, nie tylko w wymiarze humanitarnym, ale także wojskowym - co do tego nie było żadnej różnicy zdań" - powiedział Zbigniew Rau w rozmowie z TVP Info po spotkaniu ze swoim niderlandzkim odpowiednikiem w Hadze.

Minister wziął wcześniej w środę udział w Konferencji Utrechckiej, stanowiącej stałe forum dwustronnych konsultacji. Odbyła się ona na zamku Duivenvoorde niedaleko Hagi; uczestniczył w niej również szef niderlandzkiego resortu spraw zagranicznych.

"Obaj mówiliśmy też o zasadności szybkich, kompleksowych i surowych sankcji nakładanych na Rosję" - dodał szef MSZ. Trzeci temat rozmów był, jak ocenił Rau, "dużo bardziej optymistyczny". "Dotyczył, jak to określił mój holenderski odpowiednik, +nowego planu Marshalla+; mówiliśmy więc o powojennej odbudowie Ukrainy" - wskazał minister.

Pytany o kwestię unijnego wsparcia finansowego na opiekę nad uchodźcami z Ukrainy w Polsce, Rau odpowiedział, że "jego postulaty spotkały się z pełnym zrozumieniem". "Niemniej, sytuacja jest zupełnie niezrozumiała, kiedy to państwa przyjmujące - przynajmniej jak na razie - ponoszą, z perspektywy Unii Europejskiej jako całości, ciężar swojej gościnności, jeżeli chodzi o uchodźców wojennych z Ukrainy" - stwierdził szef MSZ.

Rau pytany był o problemy związany z wyzyskiem polskich pracowników w Holandii. "Wskazałem, że to jest obecnie główna rysa na dobrych bilateralnych relacjach z Holandią. Po stronie rządu holenderskiego są inicjatywy, żeby to zmienić. Odwołałem się do stosownych regulacji unijnych; myślę, że sygnał był znaczący, jak na tego typu spotkanie, i sądzę, że nie zostanie bez odpowiedzi" - poinformował szef polskiej dyplomacji.

Konferencja Utrechcka

Konferencja Utrechcka to stały mechanizm dwustronnej współpracy eksperckiej między Polską a Holandią, utworzony w 1999 r. Początkowo służył wsparciu przygotowań Polski do członkostwa w Unii Europejskiej.

Oprócz rozmów ministrów odbyły się także spotkania ekspertów z obu krajów, reprezentujących dyplomację, środowisko, technologie i rozwój oraz finanse.

Mikołaj Małecki, Andrzej Pawluszek (PAP)