Rosja użyła rakiety balistycznej krótkiego zasięgu Toczka-U do ostrzału Kramatorska na wschodzie Ukrainy - powiedział w piątek wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu. Jak dodał, amerykański resort obrony "nie kupuje" zaprzeczeń Rosji dotyczących ataku na dworzec kolejowy w tym mieście w obwodzie donieckim.

"Nie kupujemy zaprzeczeń Rosjan" - powiedział oficjel podczas briefingu prasowego. Jak dodał, w ataku użyto rakiety balistycznej krótkiego zasięgu SS-21, co jest NATO-wskim oznaczeniem rakiet Toczka-U. Wcześniej na ten sam pocisk wskazały też władze Ukrainy.

Według władz ukraińskich w ataku zginęło 50 osób.

Przedstawiciel Pentagonu zaznaczył, że Kramatorsk jest ważnym węzłem kolejowym w "bardzo strategicznej lokalizacji". Dodał, że od początku wojny Rosja wystrzeliła na Ukrainę ponad 1500 rakiet różnego rodzaju.

Odnosząc się do sytuacji wojennej, przedstawiciel ministerstwa obrony USA powiedział, że według amerykańskich szacunków Rosja straciła dotąd 15-20 proc. swoich zdolności bojowych przeznaczonych do inwazji na Ukrainę. Dodał też, że są informacje wskazujące na to, iż Rosja przygotowuje mobilizację rezerwistów i może chcieć dzięki temu wysłać na Ukrainę dodatkowe 60 tys. żołnierzy. (PAP)