Przedwyborcze sondaże się spełniły i w I turze wyborów najwięcej głosów uzyskał urzędujący prezydent Andrzej Duda. Na drugim miejscu znalazł się kandydat KO Rafał Trzaskowski. 12 lipca zmierzą się oni w II turze wyborów.
ShutterStock

Niedzielne głosowanie było wyjątkowe z uwagi na reżimy sanitarne wprowadzone w związku z epidemią koronawirusa. Po raz pierwszy do lokali wyborczych udaliśmy się zaopatrzeni w maseczki i własne długopisy, aby oddać głos na jednego z jedenastu kandydatów.

W I turze najwięcej głosów - 41,8 proc. uzyskał urzędujący prezydent Andrzej Duda. Tuż za nim na drugim miejscu znalazł się kandydat Rafał Trzaskowski z 30,4 proc. Zmierzą się oni 12 lipca w II turze.

Z kolei na trzecim miejscu uplasował się bezpartyjny kandydat Szymon Hołownia, na którego zagłosowało 13,3 proc. uprawnionych do głosowania.
Pozostali kandydaci uzyskali następujący proc. głosów:

Krzysztof Bosak (Konfederacja) – 7,4 proc.

Robert Biedroń (Lewica) - 2,9 proc.

Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL-Koalicja Polska) – 2,6 proc.

Marek Jakubiak (Federacja dla Rzeczypospolitej) – 0,5 proc.

Paweł Tanajno (bezpartyjny) – 0,3 proc.

Stanisław Żółtek (Kongres Nowej Prawicy) – 0,3 proc.

Waldemar Witkowski (Unia Pracy) – 0,3 proc.

Mirosław Piotrowski (Ruch Prawdziwa Europa - Europa Christi) – 0,2 proc.

Według Exit poll Ipsos frekwencja w wyborach prezydenckich wyniosła 62,9 proc.