Rząd ma we wtorek zająć się m.in. projektem ustawy dotyczącym Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH). Ministrowie omówić mają też projekty ustaw: o komornikach sądowych oraz o kosztach komorniczych, zająć mają się również propozycją zmian w Prawie prasowym.

Projekt ustawy o wykonywaniu zadań z zakresu promocji polskiej gospodarki przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu (PAIH) ma m.in. określić zadania PAIH i służyć poprawie koordynacji promocji gospodarczej za granicą.

Zgodnie z projektem do działań promocji polskiej gospodarki realizowanych przez PAIH wliczono: promocję eksportu polskich firm, zwłaszcza małych i średnich, promocję polskich branż, wspieranie napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych i inwestycji polskich za granicą, wspieranie inwestycji polskich na terenie kraju. Agencja ma także dostarczać przedsiębiorcom informacje ekonomiczno-handlowe na temat rynków zagranicznych, a inwestorom zagranicznym informacje na temat warunków i uregulowań prawnych prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce.

PAIH ma prowadzić również portal informacyjny, organizować imprezy informacyjne oraz promocyjne w kraju i poza nim. Ponadto, będzie zajmować się działalnością wydawniczą. Realizacji zadań Agencji służyć mają jej zagraniczne biura. Budżet Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu mają zasilić fundusze z likwidacji Wydziałów Promocji Handlu i Inwestycji (WPHI), które działały przy polskich ambasadach. Zgodnie z projektem, WPHI mają zostać zlikwidowane w ciągu trzech lat od dnia, w którym ustawa wejdzie w życie. W pierwszej kolejności nowe biura otwierane są tam, gdzie WPHI nie funkcjonują.

Projektem ustawy dotyczącym PAIH rząd miał zająć się na początku kwietnia, ale został on wówczas zdjęty z porządku obrad, ponieważ pojawiły się wątpliwości techniczne dotyczące finansowania. Polska Agencja Inwestycji i Handlu pod swoją nazwą działa od początku lutego. Zastąpiła Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ).

Rada Ministrów zajmie się też projektami ustaw: o komornikach sądowych oraz o kosztach komorniczych.

W pierwszym projekcie przewidziano m.in., że wszystkie czynności egzekucyjne prowadzone w terenie mają być obowiązkowo nagrywane, dłużnik zaś ma otrzymywać przy egzekucji specjalny formularz skargi na czynności komornika - "jasny i prosty do wypełnienia nawet dla laika". W sposób istotny zwiększone mają też zostać uprawnienia nadzorcze i kontrolne ministra sprawiedliwości nad komornikami.

Drugi projekt ma uregulować koszty postępowań prowadzonych przez komornika sądowego. W projekcie - jak wskazano w uzasadnieniu - zracjonalizowano m.in. wysokość opłat egzekucyjnych przez wskazanie, że opłata minimalna wynosi 100 zł, a maksymalna nie może przekraczać 50 tys. zł. W sprawach o egzekucję ze świadczeń pieniężnych jednym z podstawowych założeń ma być - co do zasady - jednolita wysokość opłaty egzekucyjnej określona jako 10 proc. egzekwowanego roszczenia.

Nowe przepisy mają też ograniczać możliwości przyjmowania przez komornika spraw spoza rewiru.

Propozycje MS krytykuje Krajowa Rada Komornicza (KRK). "Komornicy będą ponosić straty niezależnie od wielkości kancelarii, przy czym najbardziej nieopłacalne będzie funkcjonowanie kancelarii, które rocznie prowadzą od trzech do pięciu tys. spraw" - uważa prezes KRK Rafał Fronczek.

W programie wtorkowego posiedzenia rządu jest także projekt nowelizacji Prawa prasowego przygotowany przez resort kultury. Największa zmiana jaką zaproponowano zakłada skończenie z obligatoryjną autoryzacją. "Autoryzacja będzie możliwa tylko w sytuacji, gdy rozmówca dziennikarza o nią poprosi. Co więcej, w takiej sytuacji będzie on miał określony czas na jej przeprowadzenie" - powiedział PAP wiceminister kultury Paweł Lewandowski.

Projekt zakłada, że w przypadku dzienników czas ten będzie wynosił sześć godzin, od momentu otrzymania tekstu. W przypadku czasopism będą to 24 godziny. Jeśli w tym czasie autoryzacja nie zostanie odesłana, dziennikarz będzie mógł uznać, że rozmówca wyraża zgodę na publikację wypowiedzi.

Propozycja resortu kultury zakłada też "dekomunizację" obecnie obowiązujących przepisów Prawa prasowego poprzez usunięcie "nieaktualnej siatki pojęciowej". "Niewłaściwe jest, aby po 28 latach od zmiany systemu politycznego w Polsce, podstawowy akt prawny regulujący działalność prasową, a co za tym idzie podstawowy akt prawny gwarantujący wolność wypowiedzi, w dalszym ciągu odwoływał się do Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej i nieaktualnych pojęć funkcjonujących w okresie, kiedy ustawa była uchwalana" - podkreślono w uzasadnieniu projektu.

Podczas wtorkowego posiedzenia rząd zapozna się też z informacją ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela dotyczącą polskich priorytetów w kontekście wspólnej polityki rolnej po 2020 r. W opinii szefa resort rolnictwa dla Polski najważniejsze jest utrzymanie wspólnotowego charakteru polityki rolnej po 2020 r., która powinna dysponować odpowiednio wysokim budżetem oraz wyrównaniem dopłat bezpośrednich dla polskich rolników.

Zakończyły się już unijne konsultacje na temat kształtu WPR po 2020 roku. Na podstawie ich wyników Komisja Europejska opracuje, do końca 2017 r., komunikat przedstawiający wnioski dotyczące obecnego funkcjonowania Wspólnej Polityki Rolnej oraz możliwe scenariusze polityczne na przyszłość. Wyniki konsultacji zostaną przedstawione na konferencji w lipcu 2017 r. (PAP)