Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o mianowaniu gen. bryg. Sławomira Wojciechowskiego na stanowisko dowódcy operacyjnego rodzajów sił zbrojnych – poinformował w piątek PAP szef BBN Paweł Soloch.

Potwierdził tym samym krążące od kilkunastu dni nieoficjalne informacje, że Wojciechowski zastąpi na tym stanowisku Tomaszyckiego, którego kadencja upływa z końcem roku. Wojciechowski jest obecnie zastępcą dowódcy operacyjnego.

Szef BBN dodał, że prezydent zdecydował o mianowaniu gen. bryg. Wiesława Kukuły na dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej. Kukuła, poprzednio dowódca Jednostki Wojskowej Komandosów w Lublińcu został we wrześniu wyznaczony przez szefa MON Antoniego Macierewicza na dowódcę obrony terytorialnej, która od nowego roku ma się stać odrębnym rodzajem sił zbrojnych.

Jak powiedział Soloch, "podpisanie decyzji jest kwestią najbliższych godzin".

"Te dwie decyzje – powiedział Soloch - są konsekwencją wcześniejszych spotkań. Prezydent odbył szereg spotkań z najwyższymi dowódcami, intensywnie się spotykał z generałami".

"Nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja w kwestii zmiany na stanowisku dowódcy generalnego RSZ w związku ze złożeniem wypowiedzenia stosunku służbowego przez generała Mirosława Różańskiego" - powiedział szef BBN. Przypomniał, że gen. Różański formalnie pozostaje dowódcą generalnym, jest na urlopie, a zastępuje go gen. broni Leszek Surawski.

Soloch zapowiedział także, że w najbliższym czasie prezydent podejmie decyzję w sprawie zmiany na stanowisku szefa Sztabu Generalnego. Potwierdził, że gen. Mieczysław Gocuł złożył rezygnację z końcem stycznia przyszłego roku. Dotychczas nie było oficjalnego potwierdzenia informacji podanej pod koniec października.

Szef BBN zapowiedział, że w sprawach szefa SGWP i dowódcy generalnego decyzje zapadną w ciągu najbliższych tygodni i będą "związane z ostatecznym kształtem systemu kierowania siłami zbrojnymi i propozycjami, które w tym zakresie przedstawi minister obrony".

Dodał, że BBN uczestniczy w konsultacjach dotyczących nie tylko wyłonienia kandydatów, ale także kierunku zmian w organizacji sił zbrojnych oraz systemie kierowania i dowodzenia nimi.

"Mniej więcej wiemy, w którym kierunku to zmierza – wzmocnienia roli szefa Sztabu Generalnego, nadania mu rzeczywiście atrybutów pierwszego żołnierza; konsultacje i prace jeszcze trwają, ale można powiedzieć, że zmierzają ku końcowi" – dodał Soloch.

W połowie grudnia minister obrony Antoni Macierewicz przyjął rezygnację dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych gen. broni Mirosława Różańskiego i polecił mu wykorzystać zaległy urlop.

Dowództwo Generalne to jedno z dwóch głównych dowództw w systemie obowiązującym od początku 2014 r. DGRSZ podlega w czasie pokoju ponad 80 proc. wojsk.

Dowództwo Operacyjne odpowiada za organizację ćwiczeń, podlegają mu kontyngenty działające za granicą, zadaniem DORSZ jest też planowanie i dowodzenie wojskami i elementami pozamilitarnymi w operacjach połączonych w sytuacjach kryzysowych.

Przed tygodniem MON poinformowało o przesłaniu o przesłaniu do uzgodnień resortowych projektu ustawy zmieniającej system dowodzenia i kierowania Siłami Zbrojnymi RP. Macierewicz od objęcia kierownictwa resortu pod koniec 2015 r. zapowiadał zmiany w systemie dowódczym, na ten temat rozmawiał też prezydent Andrzej Duda, który w ostatnich miesiącach odwiedził oba główne dowództwa i Sztab Generalny.(PAP)