Katarzyna Lubnauer zapowiedziała z kolei, że Nowoczesna złoży wnioski o odrzucenie w pierwszym czytaniu obu projektów - autorstwa PiS i PSL.
Obie posłanki zabrały zabrała głos w sejmowej debacie nad trzema projektami zmian prawa w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Propozycje nowych ustaw o TK złożyły PiS oraz KOD - jako projekt obywatelski; PSL przedstawiło projekt nowelizacji ustawy o TK.
"Polska ma dzisiaj problem z agresywną polityką PiS wobec Trybunału, a nie z Trybunałem. Żadna ustawa nie zakończy ataku PiS na TK i rządy prawa. Do tego potrzebna jest publikacja wyroku przez panią premier i przyjęcie ślubowania (od sędziów TK) przez pana prezydenta. Rozumiem, że PiS chce grać chętnego do kompromisu i wszyscy wiemy, że to pozory. I tak z tych wszystkich rozmów wyjdzie ustawa PiS z wszystkimi niekonstytucyjnymi zapisami" - powiedziała Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Zaznaczyła, że jej klub nie będzie uczestniczyć w "politycznej symulacji" i dlatego wycofał wniosek o wprowadzenie swojego projektu o TK do porządku obrad Sejmu.
W ocenie posłanki Nowoczesnej, projekt PiS zawiera szereg rozwiązań sprzecznych z konstytucją i jest "dowodem na zignorowanie zaleceń Komisji Weneckiej". Za szkodliwą w projekcie PiS uznała m.in. regulację dot. rozpatrywania wniosków według kolejności wpływu i tryb powoływania prezesa TK. "Dlaczego proponujecie paraliżujące prace Trybunału rozwiązanie zobowiązujące do odroczenia rozprawy w przypadku nieobecności Prokuratora Generalnego?" - pytała posłów PiS.
Jak uznała, projekt nowelizacji autorstwa PSL zawiera "szereg złych i wątpliwych konstytucyjnie rozwiązań". W tym kontekście wymieniła założenie, że w stan spoczynku przeszliby sędziowie TK wybrani w październiku i grudniu 2015 r. "Taka regulacja jest sprzeczna z zasadą niezawisłości, nieusuwalności, trójpodziału władzy. Nie może być tak, że zwykłym aktem normatywnym rangi ustawowej usuwani są niezawiśli sędziowie" - dowodziła.
"Klub Nowoczesnej będzie głosował za odrzuceniem zarówno ustawy PiS, jak i PSL" - oświadczyła Gasiuk-Pihowicz.
Jej zdaniem projekt obywatelski jest dobry, ale jest wykorzystywany przez PiS do -jak się wyraziła- "tworzenia zasłony dymnej".