W sprawie wieloletniego budżetu UE i decyzji ws. funduszu odbudowy oczekujemy na nowe propozycje, które będą zgodne z traktatami UE i będą zgodne z konkluzjami lipcowego posiedzenia Rady Europejskiej - powiedział we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller.

Państwa członkowskie nie osiągnęły w poniedziałek jednomyślności ws. wieloletniego budżetu UE i decyzji ws. funduszu odbudowy. Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania środków unijnych z tzw. praworządnością. Rozporządzenie przyjęto większością kwalifikowaną państw członkowskich.

Rzecznik rządu Piotr Müller pytany we wtorek w Programie Pierwszym Polskiego Radia, jakich działań można spodziewać się teraz ze strony polskiego rządu, podkreślał, że poniedziałkowe głosowanie było "sądującym", na poziomie ambasadorów. "To był jasny sygnał, że Polska i Węgry nie mogą się zgodzić, żeby w sposób arbitralny tworzyć normy prawne, które są niezgodne z traktatami unijnymi" - zaznaczył.

Dodał, że prezydencja niemiecka przejdzie teraz do dyskusji nad nowymi rozwiązaniami.

Na pytanie, czy Polska - oprócz Węgier - ma w UE wsparcie m.in. ze strony Słowenii, która w poniedziałek wezwała do konsensusu, Müller odparł, że inne kraje UE widzą, iż proponowane przez prezydencję niemiecką wspólnie z Parlamentem Europejskim rozwiązanie nie ma szans na przyjęcie w ramach jednomyślnego mechanizmu.

"W tej chwili oczekujemy na nowe propozycje, które będą zgodne z traktatami UE, nie będą wykraczały poza kompetencje unijne określone w traktatach, a po drugie będą zgodne z konkluzjami lipcowego posiedzenia Rady Europejskiej, kiedy ustalono unijny budżet" - powiedział Müller.