Komitet wyborczy Andrzeja Dudy domaga się od Rafała Trzaskowskiego sprostowania jego wypowiedzi z Wrocławia z niedzieli o tym, że "dzisiaj 1 mln osób straciło pracę" - poinformował pełnomocnik wyborczy komitetu Dudy Krzysztof Sobolewski. Wniosek do sądu w tej sprawie został złożony w piątek.

Sobolewski przypomniał, że wniosek do Sądu Okręgowego w Warszawie w związku z wypowiedzią kandydata KO Rafała Trzaskowskiego komitet wyborczy Andrzeja Dudy złożył w piątek rano w trybie wyborczym. Oznacza to, że sąd powinien go rozpatrzyć w ciągu 24 godzin od złożenia. Pełnomocnik przedstawił również treść wniosku i sprostowania, którego oczekuje komitet.

"Domagamy się sprostowania następującej treści: +Ja, niżej podpisany Rafał Trzaskowski, oświadczam, że w dniu 14 czerwca 2020 r. podczas spotkania z wyborcami na rynku we Wrocławiu rozpowszechniłem nieprawdziwe informacje, jakoby w ostatnim czasie prawie 1 mln osób straciło pracę" - mówił pełnomocnik wyborczy komitetu Dudy.

Sobolewski poinformował, że komitet będzie domagał się również opublikowania przez komitet Trzaskowskiego sprostowania we wszystkich mediach, w których ukazała się jego wypowiedź z rynku we Wrocławiu. Dodawał, że jeśli pojawią się kolejne "kłamstwa" ze strony kandydata KO wówczas komitet Andrzeja Dudy złoży kolejne wnioski. "Nie kłam Rafał, po prostu nie kłam Rafał" - mówił pełnomocnik wyborczy Dudy.

Chodzi o wypowiedź Trzaskowskiego z wiecu wyborczego we Wrocławiu w minioną niedzielę.

"Dzisiaj w Polsce prawie milion osób straciło pracę. I też pytam pana prezydenta: dlaczego nie stoi Pan przy wszystkich tych, których rząd pozostawił samym sobie? Co Pan zrobił dla tych wszystkich, którzy dzisiaj tracą pracę?" - pytał obecnego prezydenta Andrzeja Dudę we Wrocławiu Trzaskowski.

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg nawiązując do wypowiedzi Trzaskowskiego mówiła, że rząd przygotował wsparcie dla przedsiębiorców w celu ochrony miejsc pracy w związku z panującym kryzysem. Jak dodała ponad 88 mld zł trafiło do przedsiębiorców na ochronę miejsc pracy. "W ten sposób ochroniliśmy ok. 5 mln miejsc pracy" - powiedziała Maląg.

Szefowa MRPiPS zapewniała, że resort kontroluje napływ bezrobotnych i dane na ten temat. Przywoływała dane GUS-u. "Mamy maj 2020 r. - kiedy stopa bezrobocia to 6 proc., liczba bezrobotnych - 1 mln 11 tys." - mówiła Maląg.

Maląg stwierdziła, że przyrost bezrobotnych w stosunku do marca 2020 r. wyniósł 102 tys. osób. Jako przykłady wsparcia rządu wymieniła dodatek solidarnościowy dla osób, które straciły pracy, a który ma wynieść 1400 zł netto przez trzy miesiące począwszy od czerwca.

Trzaskowski o wniosek do SO w Warszawie został zapytany w piątek przed południem na konferencji w Poddębicach (Kujawsko-Pomorskie) i określił go jako "kuriozum". Kandydat KO nie znał wówczas jeszcze treści wniosku, który został przedstawiony po południu.

"To jest kolejne kuriozum - rządzący składają pozew i nawet nas nie informują, o czym ma być ten pozew, ja jeszcze o takiej sytuacji nigdy nie słyszałem. To pokazuje, że w szeregach rządzących jest po prostu absolutny, totalny chaos, że oni nawet się nie mogą zdecydować, jaki pozew chcą złożyć" - ocenił prezydent Warszawy.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, sąd okręgowy rozpoznaje wniosek złożony w trybie wyborczym w ciągu 24 godzin. W ciągu następnych 24 godzin strony mają czas na złożenie zażalenia do sądu apelacyjnego, który rozpoznaje je w ciągu 24 godzin. Od postanowienia sądu II instancji nie przysługuje skarga kasacyjna i podlega ono natychmiastowemu wykonaniu.