W pierwszych ośmiu godzinach obowiązywania ciszy wyborczej nie została ona złamana – poinformowała w sobotę szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak. Dodała, że spodziewa się, że takie informacje wpłyną.

Zapytana w Radiu ZET o spodziewaną frekwencję wyborcą odpowiedziała, że może być ona wyższa niż podczas poprzednich wyborów.

"Liczymy na to po cichu, że frekwencja będzie dużo wyższa. Już przy wyborach do Parlamentu Europejskiego to zainteresowanie było znacznie wyższe i, jak się okazało, frekwencja była dwa razy większa niż w poprzednich. Liczymy na to, że teraz też będzie dużo wyższa" – powiedziała.

Pietrzak poinformowała też, że podczas wyborów parlamentarnych za granicą będzie dużo więcej komisji, bo o ile w czasie wyborów do europarlamentu działały 203 obwody, to teraz utworzono ich 320.

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego podtrzymała swoją wcześniejszą informację, którą przekazała PAP, że oficjalne wyniki wyborów poznamy prawdopodobnie we wtorek, a w poniedziałek dowiemy się, które komitety przekroczyły próg wyboczy.