Na środowy wieczór zaplanowano w Sejmie pierwsze czytanie projektów uchwał autorstwa PiS i Kukiz'15 w sprawie powołania komisji śledczej, która ma wyjaśnić nieprawidłowości dot. VAT i akcyzy w czasie rządów koalicji PO-PSL - przewiduje harmonogram obrad Sejmu.

Wniosek PiS dotyczy "powołania Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości i legalności działań oraz występowania zaniedbań i zaniechań organów i instytucji publicznych w zakresie zapewnienia dochodów Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług i podatku akcyzowego".

Do zakresu działania Komisji należałoby zbadanie i ocena prawidłowości i legalności działań oraz zaniedbań i zaniechań Skarbu Państwa związanych z VAT i akcyzą akcyzowego w okresie od grudnia 2007 r. do listopada 2015 r. Komisja miałaby szczególnie przyjrzeć się roli członków rządu (zwłaszcza ministra finansów), prezesa Najwyższej Izby Kontroli, Prokuratury oraz organów powołanych do ścigania przestępstw, w szczególności szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Komendanta Głównego Policji i podległych im funkcjonariuszy.

"W latach 2007- 2015 obserwować można było zjawisko stopniowego rozszczelnienia systemu podatku VAT (...), narastała patologia polegająca na tym, że państwo polskie, korzystając z przysługujących mu środków przymusu, ściągało należności podatkowe od własnych obywateli po to, by następnie zdobyte w ten sposób środki wypłacać grupom przestępczym" - napisano w uzasadnieniu do projektu.

Według posłów PiS zmiana rządu w 2015 r. przyniosła zdecydowane odwrócenie trendu, luka w VAT zaczęła się dynamicznie zmniejszać. Zgodnie z szacunkami NBP w ciągu dwóch lat zmalała o ok. 9 proc., co oznacza, że wynosi ok. 15 proc. i plasuje się w okolicach unijnej średniej.

"Skuteczne dążenia do poprawienia ściągalności podatków podjęte przez rząd po 2015 roku rodzą szereg pytań o przyczyny bezczynności rządu w tym zakresie w latach 2007-2015. Straty dla finansów publicznych wynikające z owej bezczynności można oszacować na 200-300 miliardów złotych" - czytamy w uzasadnieniu.

"W toku prac komisja powinna wskazać osoby odpowiedzialne, określić stopień winy – od niekompetencji i zaniedbania po działanie umyślne oraz sformułować wnioski w zakresie konsekwencji politycznych i karnych kierując wnioski do odpowiednich organów" - postulują pomysłodawcy powołania komisji.

Natomiast projekt uchwały przygotowanej przez posłów Kukiz'15 mówi o powołaniu "Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości i legalności działań organów i instytucji publicznych podejmowanych celem zapobieżenia zaniżonym wpływom do budżetu państwa z podatku od towarów i usług i podatku akcyzowego od 2007 r.".

W uzasadnieniu napisano, że od roku 2007 r. niemal wszyscy eksperci alarmowali o ogromnej luce w podatku VAT, czyli różnicy między możliwymi, a rzeczywistymi wpływami z tego podatku. Wyjaśniono, że luka w VAT powstaje zarówno wskutek działalności stricte przestępczej czyli tzw. przestępstw karuzelowych, jak i w wyniku działań szarej strefy, tzw. optymalizacji podatkowych, jak również z powodów obiektywnych, czyli np. upadłości podatników.

Zdaniem autorów projektu przez lata nie udało się podjąć skutecznych rozwiązań prawnych, które doprowadziłyby do zmniejszenia skali problemów. Zmiany można obserwować dopiero od 2015 r. "Wcześniejsza bierność organów władzy państwowej uzasadnia poważne wątpliwości względem prawidłowości podejmowanych działań celem zapobieżenia zjawisku powstawania luki VAT, zwłaszcza w latach 2007 - 2015. Rodzi nawet podejrzenie, że doszło do celowych zaniechań ze strony tychże organów" - wskazali wnioskodawcy projektu Kukiz'15.

Zgodnie z projektem działania komisji śledczej powinny się skupić m.in. na ustaleniu, jakie kroki podejmowały i podejmują organy władzy państwowej w celu zapobieżenia powstawaniu i wzrostowi luki w VAT i zaniżonych wpływów z akcyzy. Należałoby też ustalić, czy możliwe było lub jest podjęcie skuteczniejszych działań, a jeśli tak, to czy brak ich podjęcia wynikał z niekompetencji osób za nie odpowiedzialnych, czy też celowych zaniechań.

Posłowie Kukiz'15 uważają, że należy ustalić osoby ewentualnie odpowiedzialne za zaniechania oraz to, kto skorzystał pośrednio lub bezpośrednio na luce w VAT i wyłudzeniach podatku akcyzowego, "a w szczególności czy wśród beneficjentów zjawiska nie było prominentnych polityków, urzędników państwowych i członków ich rodzin".

"Prace komisji powinny skupić się przede wszystkim na działalności resortu finansów, odpowiedzialnego za politykę finansową państwa, jak również na działalności NBP, NIK, organów powołanych do ścigania przestępstw, w tym przestępstw skarbowych oraz posłów i senatorów RP" - napisano w uzasadnieniu do wniosku.

Zgodnie z oboma wnioskami komisja śledcza miałaby liczyć 9 członków.