Przygotowania do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie i wizyty Franciszka w Polsce były tematem konferencji prasowej w Rzymie. Cała Polska przygotowuje się do ŚDM, a Kraków jest gotów na przyjęcie 2 mln pielgrzymów z całego świata - mówiono podczas spotkania zorganizowanego z myślą o włoskich mediach.

Do Krakowa na zlot z Franciszkiem wybiera się pod koniec lipca ponad 100 tys. Włochów. Będą oni najliczniejszą zagraniczną grupą uczestników dni młodzieży.

Konferencję w Rzymie zorganizował zagraniczny ośrodek Polskiej Organizacji Turystycznej. Prezentacja odbyła się w Instytucie Polskim nad Tybrem. Spotkanie prowadziła dziennikarka dziennika informacyjnego pierwszego kanału telewizji RAI Cecilia Primerano.

Jednym z najważniejszych aspektów rzymskiego spotkania była prezentacja Krakowa i Małopolski jako miejsca ŚDM i zarazem atrakcji turystycznych tego regionu. Strona polska dokłada wszelkich starań - tłumaczono - aby goście z całego świata jak najlepiej poznali tę część naszego kraju i zdążyli ją zwiedzić, bądź też powrócić zachęceni tym, co zaoferowano im w trakcie lipcowej wizyty. Zwracano uwagę na bliskość Tatr, ulubionych gór Jana Pawła II.

Włoscy dziennikarze podkreślali, że szczególne, najbardziej bolesne miejsce na trasie podróży papieża po Polsce zajmuje teren nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz. Kilka dni później mówił o tym Franciszek podczas konferencji prasowej w samolocie w drodze z Armenii do Rzymu, ujawniając, że w miejscu tym nie wygłosi żadnego przemówienia, chce jedynie modlić się i płakać.

Mówiąc o promocji dawnej stolicy i całego regionu przy okazji ŚDM dyrektor zagranicznego ośrodka Polskiej Organizacji Turystycznej w Rzymie Małgorzata Furdal powiedziała PAP: „Zadanie to ułatwia fakt, że Włosi kochają Kraków. Są zarazem zainteresowani różnymi aspektami pobytu w Polsce, chcą dowiedzieć się i poznać jak najwięcej".

Jednocześnie wyjaśniła, że dostrzegany przez nią entuzjazm, jaki wywołuje zlot w Krakowie wśród włoskiej młodzieży, wynika z tego, że w sposób bardzo naturalny łączy się on z postacią inicjatora ŚDM - Jana Pawła II oraz z miłosierdziem w Roku Świętym, który jest mu dedykowany.

Podczas konferencji prasowej zwracano uwagę włoskich dziennikarzy na to, że to właśnie w Krakowie najpełniej łączą się te wszystkie ogniwa. To sprawia zaś, że Światowe Dni Młodzieży w mieście ich pomysłodawcy, w pobliżu sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, i z udziałem Franciszka, podkreślającego znaczenie miłosierdzia od pierwszych dni swego pontyfikatu, będą miały nadzwyczajny wymiar i uniwersalną wymowę.

Kraków przedstawiono jako miasto, w którym Włosi od lat czują się bardzo dobrze i masowo przybywają. Opowiadał o nim dziennikarz Michele Zanzucchi, który odwiedził niedawno Małopolskę, obserwując przygotowania do lipcowego wydarzenia.

Gość konferencji szef biura prasowego Komitetu Organizacyjnego ŚDM, ks. Adam Parszywka mówił, że Polska czeka na Franciszka z wielkim entuzjazmem i nadziejami. Dodał, że Polacy nadal mają w sercu spotkania z Janem Pawłem II i jego słowa. Teraz, zauważył, pewną barierą będzie język, ale – jak zapewnił - nastrój oczekiwania jest ogromny.

Jako jeden z najważniejszych punktów-symboli na „papieskiej mapie” Krakowa wskazano okno w pałacu arcybiskupów przy ulicy Franciszkańskiej, z którego do młodzieży zwracał się przez lata Jan Paweł II podczas kolejnych pielgrzymek do Polski, a potem gest ten powtórzył Benedykt XVI w 2006 r.

Było to, jak zauważono, „okno na Polskę”, a teraz będzie to „okno na cały świat”, do którego zwróci się Franciszek.

Watykaniści są przekonani, że uwzględniając niezwykłą spontaniczność i poczucie humoru papieża, jego spotkanie z wiernymi w tym miejscu będzie nadzwyczajnym przeżyciem, pomimo, że będzie przemawiał po włosku.

Duże zainteresowanie słuchaczy wywołała zapowiedź, według której wszystko wskazuje na to, że Franciszek pojedzie tramwajem na krakowskie Błonia.

Mowa była też o tym, że nie należy wykluczać, iż program papieskiej wizyty zostanie uzupełniony o dalsze, nawet zaskakujące punkty. Szymon Gatlik z urzędu miasta Krakowa powiedział PAP, że władze są gotowe na ewentualne zmiany w programie wizyty, gdyby takie było życzenie papieża. „My przede wszystkim polegamy na komitecie organizacyjnym Światowych Dni Młodzieży i na krakowskiej kurii, że informacje o tych nieprzewidywalnych życzeniach papieża, przekażą nam tak wcześnie, jak się tylko będzie dało” - powiedział.

„Naszym zadaniem jest to, by to odpowiednio zorganizować. Mamy nadzieję, że pojawią się w programie wizyty nowe, ciekawe punkty; takie, dzięki którym również mieszkańcy Krakowa będą mogli być bliżej Franciszka” - stwierdził Szymon Gatlik.

Mocnym włoskim akcentem Światowych Dni Młodzieży, co również ciekawi Włochów, będzie fakt, że do Polski zawiezione zostaną z Turynu relikwie błogosławionego Pier Giorgio Frassatiego (1901-25), patrona studentów i wszystkich ludzi młodych. O postaci błogosławionego, beatyfikowanego przez Jana Pawła II w 1990 roku, opowiadała dziennikarzom jego siostrzenica Wanda Gawrońska. Podkreślała, że kardynał Karol Wojtyła jako metropolita krakowski wskazywał go jako wzór dla młodzieży.

Uczestnicy rzymskiej prezentacji otrzymali bogaty komplet materiałów na temat Krakowa i Małopolski, a także specjalne komplety przewodników po Polsce przygotowane przez Polską Organizację Turystyczną.

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)