Prezydent Andrzej Duda wraz z pierwsza damą Agata Kornhauser-Duda przekazali w czwartek stypendia dzieciom, których rodzice zginęli lub zostali ranni w czasie pełnienia służby. To nie jest kredyt, to nie jest pożyczka, tu nie ma długu - podkreślił Duda.

Uroczystość odbyła się w czwartek w Pałacu Prezydenckim. Para prezydencka przekazała dyplomy stypendialne dla dzieci rannych lub poległych na służbie żołnierzy, funkcjonariuszy i pracowników służb publicznych. Stypendia zostały ufundowane przez Fundację Dorastaj z Nami.

"To nie jest kredyt, to nie jest pożyczka, tu nie ma żadnego długu. Tu dług został zaciągnięty kiedyś przez tych, dla których wasze mamy, wasi ojcowie służyli, poświęcali się; dla polskiego państwa, dla ludzi dla społeczeństwa, dla bliźnich" - powiedział prezydent zwracając się do stypendystów. Jak dodał, to raczej spłata długu ze strony społeczeństwa i polskiego państwa.

Zwracając się do organizatorów akcji, prezydent zaznaczył, że realizują misja "wielką i wspaniałą". "Ta akcja w sposób niezwykły wpisuje się także w moją wizję i w moje odczucie dotyczące narodu, wspólnoty, państwa, służby, życia" - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent podziękował też Fundacji za to, że podjęła ideę organizacji akcji wspierania dzieci w kwietniu 2010 roku i że "przez te wszystkie lata, przez siedem lat, ta akcja stale się rozszerza. "I stała się akcją, która ma znaczenie nie tylko wspólnotowe, choć to jest jej najważniejszy ludzki element - że jesteśmy razem, że patrzymy nawzajem na siebie, że o sobie nie zapominamy, że jesteśmy solidarni, że państwo jesteście solidarni z tymi, którzy wymagają wsparcia" - powiedział.

Duda podkreślił, że niezwykle istotny jest też propaństwowy element tej akcji. "Propaństwowy, bo pochylenie się nad tymi, którzy służyli polskiemu państwu i w tej służbie czy to polegli, czy zostali poszkodowani, pochylenie się nad ich bliskimi, rodzinami, to wielkie działanie propaństwowe" - zauważył prezydent.

Jak dodał, to budowanie nie tylko wspólnoty w znaczeniu społecznym, ale to także pokazywanie, że służba dla państwa polskiego jest ważna i wartościowa i że ci, którzy tę służbę pełnią i ich rodziny są dostrzegani.