Komisja Europejska przedstawiła w środę projekt nowych wieloletnich ram finansowych, który wprowadza zmianę w strukturze Wspólnej Polityki Rolnej (WPR), kluczowej pozycji odpowiadającej dotąd ok. 30 proc. budżetu UE.

Budżet UE na lata 2028-2034. Czy rolnicy będą musieli walczyć o pieniądze innymi branżami?

W nowych ramach finansowych środki dla rolników miałyby zostać włączone do jednego funduszu przygotowywanego dla każdego państwa członkowskiego; obejmowałby on także m.in. politykę spójności i społeczną.

Propozycja budzi sprzeciw organizacji rolniczych, które ostrzegają, że taka konstrukcja zmusi rolników do konkurowania o pieniądze z innymi sektorami – np. edukacją, ochroną zdrowia czy infrastrukturą.

Rolnicy protestują też przeciwko likwidacji dotychczasowej dwufilarowej struktury WPR (płatności bezpośrednie oraz środki na rozwój obszarów wiejskich), obawiając się o dochody trafiające bezpośrednio do ich kieszeni.

Pieniądze na rolnictwo. Mniej pieniędzy w ramach WPR

Kontrowersje wywołują wreszcie liczby: na rolnictwo ma zostać przeznaczone 300 mld euro, czyli blisko 30 proc. mniej niż obecnie w ramach WPR. „Bezprecedensowe cięcia budżetowe, rozmontowanie dwóch filarów (…) i wycofanie się Komisji z jej historycznej polityki rolnej – czy można to odczytać inaczej niż jako sygnał porzucenia, obojętności i braku strategicznego priorytetu dla rolnictwa i obszarów wiejskich? Przy widmie porozumienia z Mercosurem, jak Komisja może oczekiwać, że w nadchodzących latach rolnicy będą jej wciąż słuchać i darzyć ją zaufaniem?” – skomentowała w oświadczeniu europejska organizacja rolnicza Copa-Cogeca.

Hansen przekonywał jednak, że 300 mld euro to jedynie próg minimalny: środki „wyodrębnione”, czyli chronione i nie do przesunięcia na inne cele – i mają trafiać bezpośrednio do rolników. Dodał, że rolnicy będą mogli sięgać także po finansowanie z innych części budżetu zawartych w krajowych planach o łącznej wartości 865 mld euro, które stanowią główny komponent nowego pakietu. To oznacza, że znacząco poszerzone zostały możliwe źródła przychodów dla rolników – powiedział w środę na konferencji w Brukseli prasowej Hansen.

- Może wygląda to nieco inaczej, ale (...) pieniądze trafiające do kieszeni naszych rolników pozostają. Dla rolników oznacza to jedno: ich dochód i wsparcie dla nich są zabezpieczone” – dodał.

- Weźmy dla przykładu modernizację dróg wiejskich. Teraz pieniądze na nią też nie trafiają bezpośrednio do kieszeni rolnika, tylko są obecnie w drugim filarze WPR. Myślę, że także teraz duży sens ma szukanie synergii z innymi obszarami” – zaznaczył Hansen.