Biały Dom zmienił narrację w sprawie ewakuacji Rafah, kiedy okazało się, że Izrael skutecznie ewakuuje setki tysięcy jego mieszkańców, twierdzi Wall Street Journal. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości (MTS) w Hadze nakazał Izraelowi natychmiastowe wstrzymanie ofensywy militarnej i innych działań w Rafah w Strefie Gazy, tłumacząc to "bezpośrednim ryzykiem" dla palestyńskiej ludności cywilnej.
Decyzję wydano na wniosek Republiki Południowej Afryki jako tymczasowy środek zabezpieczający w ramach sprawy wniesionej przeciwko Izraelowi przez RPA, która zarzuca Izraelowi dokonywanie ludobójstwa na mieszkańcach Strefy Gazy. Izrael odrzuca te oskarżenia.
Czym zajmuje się najwyższy sąd ONZ?
MTS, najwyższy sąd ONZ, który zajmuje się rozstrzyganiem sporów między państwami, nakazał również Izraelowi umożliwienie zwiększenia dostaw pomocy humanitarnej do Strefy Gazy, a także niezakłóconego dostępu przedstawicieli organizacji międzynarodowych i dziennikarzy, którzy mogliby na miejscu zbadać sytuację. Zobowiązał też Izrael do przedstawienia za miesiąc sprawozdania z realizowania nakazanych w piątek środków.
MTS nie nakazał całkowitego zawieszenia broni
Trybunał nie nakazał jednak całkowitego zawieszenia broni w trwającej od października ub.r. wojnie, o co wnioskowała RPA. Konflikt rozpoczął atak terrorystyczny Hamasu na Izrael. Zginęło w nim ok. 1200 osób, a ok. 240 porwano. Część z zakładników jest do dziś przetrzymywana w Strefie Gazy. W trwającej operacji odwetowej Izraela zginęło według władz Strefy Gazy ponad 35 tys. Palestyńczyków. Strefa Gazy pogrążona jest w kryzysie humanitarnym na ogromną skalę, większość jej mieszkańców stała się wewnętrznymi uchodźcami.
MTS nie ma możliwości, by siłą wyegzekwować stosowanie się państw do jego decyzji. Jest mało prawdopodobne, by Izrael zastosował się do piątkowych nakazów Trybunału, które jednak przyczynią się do dalszej izolacji tego państwa na arenie międzynarodowej - komentuje agencja AP.
"Żadna siła na świecie nie powstrzyma Izraela przed bronieniem swoich obywateli i ściganiem Hamasu w Strefie Gazy" - mówił rzecznik prasowy izraelskiego rządu Avi Hyman.
Sprawa na wniosek RPA
Sprawa wniesiona przez RPA toczy się od końca 2023 r. W marcu 2024 r. Trybunał zdecydował, że Izrael musi w ramach środków tymczasowych podjąć wszelkie niezbędne działania, by zapobiec aktom ludobójstwa i poprawić sytuację humanitarną w Gazie. W maju RPA złożyła wniosek o kolejne środki zabezpieczające.
"Katastrofalne warunki życia ludności w Strefie Gazy uległy dalszemu pogorszeniu", zmaterializowały się też wcześniejsze obawy o rozpoczęcie ofensywy na Rafah - podkreślił prezes MTS Nawaf Salem podczas odczytywania piątkowej decyzji Trybunału, podjętej przez 15-osobowy skład sędziowski. W ten sposób uzasadnił, dlaczego MTS zgodził się na dalej idące środki zabezpieczające niż te nakazane w marcu. Sędzia Salem wyraził też "głębokie obawy" Trybunału o los izraelskich zakładników i wezwał do ich natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia.
Izraelski urzędnik o Białym Domu
"Ta administracja nigdy nie popiera żadnych naszych planów, póki ich nie zrealizujemy" - miał powiedzieć dziennikarzowi WSJ wysokiej rangi izraelski urzędnik. Gazeta podkreśla, że amerykańscy politycy przekonywali, iż Izrael nie może przeprowadzić w Rafah ofensywy przeciwko terrorystycznemu Hamasowi bez znaczących ofiar cywilnych, i twierdzili, że armia izraelska nie ma "wiarygodnych planów" ewakuacji blisko 1,3 milionów mieszkańców miasta.
USA zmieniło narracje
Izraelowi, przekonanemu, że w leżącym na granicy z Egiptem Rafah stacjonują ostatnie niezwiązane walką bataliony terrorystycznego Hamasu, zaczęło się jednak udawać ewakuować kolejne setki tysięcy cywilów (do czwartku miasto opuściło ok. 950 tys. osób). Amerykańska administracja zmieniła narrację, twierdząc, jakoby Izrael wziął pod uwagę sugestie i zastrzeżenia Waszyngtonu, a nawet wyrażając nadzieję, że dzięki działaniom izraelskiej armii w Rafah mogą zostać wznowione negocjacje.
W Rafah tunele do przemytu ludzi i towarów
Dotychczas działające w Rafah wojsko izraelskie odkryło już około 50 biegnących pod granicą tuneli służących do przemytu towarów, ludzi i broni między Egiptem i Strefą Gazy. Jak podkreślił Jerusalem Post, pełne uszczelnienie granicy jest kluczowe dla osłabienia zdolności bojowych palestyńskiego ugrupowania.