Prezydent USA Joe Biden formalnie przekazał w piątek obowiązki głowy państwa wiceprezydent Kamali Harris w związku z rutynową kolonoskopią - powiedziała rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki. Zabieg ma zostać wykonany w ramach corocznych badań medycznych prezydenta.

Biden, który w sobotę skończy 79 lat, udał się w piątek na badania do szpitala wojskowego Walter Reed w Bethesdzie pod Waszyngtonem.

Jak przekazała dziennikarzom Psaki, prezydent przekazał władzę Harris w związku z "rutynową kolonoskopią" podczas której znajdzie się pod narkozą. Rzeczniczka wskazała, że taki sam proces miał miejsce w 2002 r. i 2007 r., kiedy ówczesny prezydent George W. Bush z tego samego powodu przekazał obowiązki swojemu wiceprezydentowi Dickowi Cheneyowi.

Piątkowe badanie prezydenta jest jego pierwszym od objęcia władzy i było zapowiadane przez administrację od miesięcy. Jeszcze w piątek Biały Dom ma opublikować podsumowanie wyników badania.

Stan zdrowia Bidena - najstarszego urzędującego prezydenta w historii USA - był od początku przedmiotem dyskusji, a także ataków ze strony Republikanów i byłego prezydenta Donalda Trumpa. Republikańscy kongresmeni, w tym były naczelny lekarz Białego Domu Ronny Jackson, wielokrotnie wzywali Bidena do poddania się badaniom funkcji poznawczych, sugerując, że ma demencję.

Jak wskazuje opublikowany w tym tygodniu sondaż dla portalu Politico, 48 proc. Amerykanów uważa, że prezydent nie jest wystarczająco sprawny umysłowo, by sprawować swoją funkcję, a tylko 40 proc. uważa, że cieszy się dobrym zdrowiem.

Biden miał w przeszłości kilka problemów zdrowotnych. W 1988 r. przeszedł operację ze względu na stwierdzenie u niego dwóch tętniaków mózgu. Ostatnie opublikowane przez Bidena badanie - w grudniu 2019 r. - stwierdziło, że mimo ogólnie dobrego stanu zdrowia cierpi na migotanie przedsionków, zaburzenie rytmu serca. Prezydent przyjmuje też statyny, leki na obniżenie poziomu cholesterolu.

AKTUALIZACJA: Biden ponownie objął obowiązki

Prezydent USA Joe Biden w piątek ponownie objął obowiązki głowy państwa po chwilowym przekazaniu ich wiceprezydent Kamali Harris na czas odbycia zabiegu kolonoskopii. Przez 85 minut Harris była pierwszą w historii USA kobietą pełniącą obowiązki prezydenta.

Informacje o powrocie do pełnienia obowiązków Biden zawarł w listach do przewodniczącego pro tempore Senatu, senatora Patricka Leahy'ego, i spikerki Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Listy opublikował Biały Dom.

Przy przekazaniu uprawnień Harris Biden powołał się na przepis z 25. poprawki do konstytucji USA, która pozwala tymczasowo przekazać władzę wiceprezydentowi po uprzednim poinformowaniu, że nie może sprawować swoich obowiązków. Okres ten kończy się ze złożeniem przez prezydenta pisemnego oświadczenia o powrocie do sprawności.

Według Białego Domu Harris pełniła obowiązki prezydenta przez godzinę i 25 minut i stała się w ten sposób pierwszą kobietą w tej roli w historii Stanów Zjednoczonych.

Rzeczniczka prezydenta Jen Psaki podała na Twitterze, że Biden odbył rozmowę z Harris o godz. 11:35 czasu lokalnego (17:35 czasu polskiego) i był w dobrym nastroju.

"Prezydent pozostanie w (szpitalu wojskowym) Walter Reed do dokończenia rutynowych badań" - dodała.

Ponieważ wiceprezydent USA równocześnie pełni funkcję przewodniczącego Senatu, jej obowiązki jako szefowej tej izby na 85 minut przejął przewodniczący pro tempore, drugi najwyższy rangą przedstawiciel izby. Rolę tę pełni zwykle najstarszy stażem senator - obecnie 81-letni Patrick Leahy, który niedawno zapowiedział przejście na emeryturę.

Podobne przypadki miały miejsce w 2002 i 2007 r., kiedy ówczesny prezydent George W. Bush tymczasowo przekazał swoje obowiązki wiceprezydentowi Dickowi Cheneyowi. Wtedy powodem był ten sam zabieg, wymagający znieczulenia ogólnego.

Kolonoskopia Bidena była częścią corocznych badań, którym poddawany jest prezydent. Biały Dom zapowiedział publikację podsumowania wyników badań jeszcze w piątek.