Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Inspekcja Handlowa oraz Krajowa Administracja Skarbowa wspólnie sprawdziły importowaną do Polski sztuczną biżuterię. - Skontrolowaliśmy oznakowanie 227 partii produktów zatrzymanych przez funkcjonariuszy Służby Celno-Skarbowej na granicy – w przypadku aż 67 proc. stwierdziliśmy nieprawidłowości - informuje prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Rakotwórcze metale w biżuterii
Jak wynika z informacji UOKiK do badań w laboratoriach UOKiK i KAS pobrano 3 próbki biżuterii. Eksperci sprawdzili, czy zawierają kadm i ołów w dopuszczalnych wartościach. To metale szczególnie niebezpieczne dla zdrowia – silnie toksyczne i rakotwórcze.
Wyniki wspólnej kontroli biżuterii
- Broszka, naszyjnik, bransoletka - kadm i ołów przekroczony nawet 400 razy.
- 67 proc. tego, co potocznie nazywamy sztuczną biżuterią, było źle oznakowane.
- W wyniku wspólnych działań Krajowa Administracja Skarbowa nie dopuściła do obrotu ponad miliona sztuk i blisko pół tony biżuterii.
Wśród przebadanych próbek UOKiK wykrył trzy przypadki z przekroczeniami zawartości metali ciężkich. Wyniki były alarmujące: naszyjnik zawierał 333 razy za dużo ołowiu, broszka – 400 razy za dużo kadmu, bransoletka – 400 razy za dużo kadmu i 118 razy za dużo ołowiu. Takie wartości nie występują naturalnie w przyrodzie.
– Inspekcja Handlowa na nasze zlecenie przez cały rok kontroluje produkty nieżywnościowe. Naszym celem jest jak najszybsze eliminowanie z rynku tych niespełniających wymagań. Współpraca z KAS umożliwia kontrolę produktów, zanim trafią do sprzedaży. To kluczowe, zwłaszcza w przypadku wyrobów takich jak biżuteria, których bezpieczeństwa nie można określić gołym okiem – podkreśla Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Czy warto oszczędzać na biżuterii? Wyniki kontroli nie zostawiają złudzeń
"W wyniku wspólnych działań organy celne nie dopuściły do obrotu 1 183 178 sztuk oraz 467 kg sztucznej biżuterii. Prawie 4,5 tys. sztuk zawierało niebezpieczne ilości metali ciężkich. To realna ochrona konsumentów – szczególnie że tego rodzaju produkty, jako tańsze od tych wykonanych z metali szlachetnych, często są wybierane przez dzieci i młodzież, a ich bezpieczeństwo chemiczne można ocenić wyłącznie w badaniach laboratoryjnych" - czytamy w komunikacie UOKIK.
– Każdego roku prowadzone są wspólne, skoordynowane działania, których celem jest zatrzymanie towarów na granicy, aby na rynku polskim i unijnym znajdowały się jedynie produkty bezpieczne i zgodne z wymaganiami. Bezpieczeństwo konsumentów jest jednym z naszych priorytetów, stąd tak duże zaangażowanie w projekty realizowane z organami nadzoru rynku – zapewnia Małgorzata Krok, zastępca Szefa KAS.
Jak informuje prezes UOKiK, wspólne projekty UOKiK, Inspekcji Handlowej i KAS będą kontynuowane. Raport Inspekcji Handlowej do pobrania poniżej, zachęcamy też do zapoznania się z komunikatem Krajowej Administracji Skarbowej.