Nawrocki: Ja mówię językiem Polek i Polaków
Podczas bloku tematycznego dotyczącego bezpieczeństwa Trzaskowski zapytał Nawrockiego o jego język m.in. w kwestii Ukrainy i sprzeciwu wobec jej wstąpienia do NATO. "Nie dla Ukrainy w NATO - dokładnie tak mówi Putin. Mówi pan, że to, że UE inwestuje w swoje zdolności obronne, to jest zły pomysł - to się na pewno też Rosjanom podoba; poparcie ceł amerykańskich na Europe - to też na pewno coś, z czego się Rosjanie cieszą" - mówił Trzaskowski.
"Ja mówię językiem Polek i Polaków; mówię językiem Polaków, którzy mają swoją agendę spraw (...), jak prezydent (Ukrainy Wołodymyr - PAP) Zełenski nas źle traktuje, to mamy prawo to powiedzieć. I miliony Polaków dzisiaj w Polsce chciałoby to powiedzieć, ale nie może powiedzieć, bo od razu pojawia się hasło +mówicie propagandą Putina+. Polska suwerenna, niepodległa, może stawiać swoją agendę spraw także prezydentowi Zełenskiemu" - odparł Nawrocki.
Nawrocki - "osoba ścigana przez Federację Rosyjską"
Jak ocenił, "jako osoba ścigana przez Federację Rosyjską" może być "głosem tych, którzy nie zgadzają się na to, by Ukraina zalewała nas zbożem i nierówną konkurencją". "Właśnie dlatego mogę tu mówić, że nie zgadzam się na to, żeby prezydent Zełenski traktował nas w taki sposób i np. nie zgadzał się na ekshumację ofiar ludobójstwa wołyńskiego - bo my możemy mówić swoim głosem w Izraelu, Ukrainie, w Niemczech czy we Francji" - dodał.
Trzaskowski: Mam rewelacyjne relacje z Republikanami
Trzaskowski w odpowiedzi ocenił, że "rozwiązania, które UE w tej chwili przyjmuje, są po prostu dobre". "Natomiast, jeśli chodzi o Ukrainę, pan nic nie rozumie. Twardo trzeba rozmawiać z Ukraińcami, ale trzeba pilnować polskiego interesu w ten sposób, że się wpuszcza zboża z Ukrainy, i dopiero teraz się to dzieje. Natomiast trzeba Ukrainie pomagać - bo lepiej, żeby Putin wybił sobie zęby na Ukrainie, a nie atakował kogokolwiek innego" - ocenił kandydat.
Nawrocki zapytał Trzaskowskiego o kwestię stosunków z prezydentem USA Donaldem Trumpem. "Amerykanie i prezydent Trump są bardzo pragmatyczni; ja nigdy złego słowa nie powiedziałem o prezydencie Trumpie, i mam rewelacyjne relacje z Republikanami" - oświadczył Trzaskowski. "Trump to nie jest taka osoba, która lubi osoby przyjeżdżające całować go w pierścień; ceni tych, którzy są twardzi i mają wpływy" - ocenił.
Nawrocki przyznał, że "rzeczywiście Trump lubi silnych i mocnych mężczyzn, którzy mówią głosem swojego narodu i w swojej sprawie".