Nie tylko rząd zapowiada pomoc dla powodzian. Zbiórki – pieniężne, ale też konkretnej pomocy, typu żywność, woda do picia, czy artykuły higieniczne uruchomiły samorządy w całej Polsce, partie polityczne, Sejm, kibice piłkarscy, kluby, ale przede wszystkim organizacje pozarządowe.

W ramach ogłoszonego w poniedziałek przez premiera Donald Tuska wsparcia, poszkodowani będą mogli otrzymać 10 tys. doraźnej bezzwrotnej pomocy (8 tys. z tytułu pomocy społecznej i 2 tys. zasiłku powodziowego), do 100 tys. zł na remont mieszkania oraz do 200 tys. zł na odbudowę budynków mieszkalnych. W sumie na ten cel w budżecie państwa zabezpieczono miliard złotych.

Samorządy solidarne z powodzianami

Niezależnie od tego, co zadeklarowały władze centralne, własne zbiórki najpotrzebniejszej pomocy ogłosiło wiele samorządów. – Warszawa jest solidarna, Warszawa pomaga. Drodzy państwo, wszyscy obserwujemy to, co się dzieje w południowej Polsce. Rząd oczywiście pomaga, ale również wszystkie samorządy włączyły się w akcję pomagania tym gminom, które dzisiaj borykają się z tymi katastrofalnymi skutkami deszczów nawalnych – podkreśla prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w nagraniu opublikowanym na facebookowym profilu stolicy. I przypomina, że pomoc (głownie wodę, żywność i środki czystości) można dostarczać do punktów zorganizowanych w stołecznych dzielnicach oraz na terenie Wodociągów Warszawskich.

Podobne zbiórki trwają m.in. w Gdyni, Lublinie, Katowicach, Krakowie, Kielcach, Poznaniu (przy współpracy z Caritas) i Białymstoku. Szczegóły dotyczące poszczególnych przedsięwzięć (co należy przynosić i gdzie) można znaleźć na stronach internetowych urzędów tych miast i na profilach w mediach społecznościowych.

Własne akcje pomocowe zorganizowały Sejm i partie polityczne, które gromadzą dary dla potrzebujących w swych biurach i siedzibach w całej Polsce. Prawo i Sprawiedliwość postanowiło nawet podzielić się częścią środków, które zebrało po niedawnej decyzji PKW skutkującej obniżeniem części subwencji dla tej partii. - Zdecydowaliśmy jako partia żeby przeznaczyć, poprzez Caritas, pieniądze, na rzecz poszkodowanych. Rozmawiałem na ten temat z liderem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Ćwierć miliona złotych przeznaczymy na pomoc poszkodowanym – ogłosił dziś szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Sieci i związki sportowe dzielą się wodą i żywnością

Pomagają też podmioty prywatne, m.in. popularne sieci handlowe jak Lidl czy Biedronka. Pierwsza z nich gromadzi wodę pitną i żywność dla poszkodowanych, z czego część już została dostarczona do Kłodzka, Głuchołazów i Jeleniej Góry. Biedronka z kolei uruchomiła zbiórkę na kasach, która zostanie przekazana na potrzeby Polskiego Czerwonego Krzyża.

Do pomocy włączają się ponadto związki i kluby sportowe. Na stronie PZPS można znaleźć informację o zbiórce pieniężnej, którą organizuje Fundacja Polska Siatkówka. Piłkarski Śląsk Wrocław prowadzi z kolei sprzedaż specjalnych cegiełek, a dochód z akcji ma zostać przekazany na pomoc powodzianom. W stolicy sprawy w swoje ręce wzięli sami kibice – dziś po południu przed stadionem Legii Warszawa będą zbierać m.in. żywność, artykuły higieniczne oraz sprzęt potrzebny do porządkowania ulic i domów.

Zbiórki pieniędzy prowadzą także organizacje pozarządowe, w tym Caritas, WOŚP, Polski Czerwony Krzyż i Polska Akcja Humanitarna, a także kilka platform zbiórkowych, typu siepomaga.pl, pomagam.pl czy zrzutka.pl. Szef WOŚP Jerzy Owsiak poinformował dziś, że fundacja już przekazała na pomoc powodzianom 40 mln zł, a celem nowo uruchomionej zbiórki będzie odkupienie zniszczonego sprzętu medycznego.