W przekazanej PAP informacji prasowej na temat badania, przeprowadzonego przez Opinia24 dla Fundacji Wolności Gospodarczej, stwierdzono, że Polki i Polacy wierzą w różne mity na temat polskiej gospodarki i tego, jaki wpływ ma na nią UE. Zauważono, że nie jesteśmy też świadomi wielu korzyści z członkostwa Polski w UE.

Polacy nie znają korzyści z jednolitego rynku Unii Europejskiej

"(...) 82 proc. Polek i Polaków nie wie, jak dużą rolę w rozwoju gospodarczym Polski odgrywa dostęp do jednolitego rynku Unii Europejskiej. Wiele osób przecenia wpływ dotacji i funduszy unijnych na polską gospodarkę, a nie docenia korzyści dla pracowników, firm i gospodarki związanych ze swobodą przepływu towarów, usług, ludzi i kapitału w Unii" - zauważono.

Autorzy publikacji zaznaczyli, że dane ekonomiczne pokazują, iż korzyści z jednolitego rynku UE są co najmniej pięciokrotnie wyższe niż te związane z unijnymi dotacjami. "Tymczasem, tylko 18 proc. respondentów wie o tym, że dostęp Polski do jednolitego rynku przynosi Polsce więcej korzyści finansowych niż fundusze europejskie" - poinformowano.

Polacy nie znają sukcesów polskich firm w UE

"Aż 56 proc. uczestników badania nie potrafiło wymienić ani jednego przykładu polskiej firmy, która odnosi sukcesy na rynkach europejskich. Tymczasem w 2023 roku dziesiątki tysięcy firm działających w Polsce sprzedawało swoje towary i usługi do Unii Europejskiej. W 2023 roku wartość eksportu towarów z Polski do UE wyniosła 262 mld euro. Tylko 5 proc. Polek i Polaków potrafi wymienić wiele przykładów polskich firm, które odnoszą sukcesy na rynkach europejskich" - poinformowano.

Badanie pokazało, że 47 proc. Polek i Polaków uważa, że członkostwo Polski w Unii Europejskiej przynosi polskiej gospodarce więcej korzyści niż strat.

Polacy nie wiedzą jak polska gospodarka korzysta z UE

"Choć 71 proc. respondentów opowiedziało się za członkostwem Polski w UE, to wciąż ok. 1/3 z nich nie wie, jak bardzo polska gospodarka na tym korzysta. A przecież te korzyści to nie tylko szybszy wzrost gospodarczy, wpływy ze sprzedaży naszych produktów w Unii, lepsze drogi i kolej dzięki funduszom unijnym, ale także, jak wynika z szacunków firmy Deloitte, aż 5 mln miejsc pracy dzięki eksportowi towarów i usług do pozostałych państw UE" - podano w informacji.

Zgodnie z badaniem 25 proc. ankietowanych uznało, że korzyści i straty dla gospodarki są porównywalne, a 19 proc. twierdzi, że straty przeważają korzyści, co - jak podkreślili autorzy publikacji - jest niezgodne z faktami o Polsce w Unii.

Czy jesteśmy biednym krajem?

"29 proc. Polek i Polaków uważa, że jesteśmy krajem biednym lub raczej biednym – i to może być powodem ich frustracji" - wskazano. Tymczasem - jak dodano - w 2022 r. nasze PKB na mieszkańca wyniosło ok. 80 proc. średniej unijnej, a od 2004 r. Polska wyprzedziła Węgry i Słowację, a także kraje „starej Unii” – Grecję i Portugalię – i zbliża się teraz do Hiszpanii.

"Jednak tylko 55 proc. respondentów uważa, że Polska jest krajem średniozamożnym. Choć nadal gonimy kraje Europy Zachodniej, to sytuacja gospodarcza Polski wciąż się poprawia, a jednym z istotnych powodów szybkiego wzrostu gospodarczego jest nasza obecność w UE. Badania pokazują, że członkostwo w UE odpowiada za jedną trzecią do nawet połowy wzrostu gospodarczego Polski w ostatnich 20 latach" - wyjaśniono w raporcie.

Czy UE wprowadza zbyt wiele regulacji?

Jednocześnie podkreślono, że 55 proc. uczestników badania jest zdania, że Unia Europejska wprowadziła zbyt wiele regulacji, co jest niekorzystne dla polskiej gospodarki. Dodano, że podobne wnioski, o przeregulowaniu unijnej gospodarki w niektórych obszarach, znaleźć można w raporcie Fundacji Wolności Gospodarczej „Polska na jednolitym rynku UE – korzyści, bariery, reformy”.

"Po wyborach do Parlamentu Europejskiego Unia potrzebuje ekonomicznych reform, aby stać się bardziej konkurencyjna w globalnej gospodarce. Większa deregulacja i elastyczność przepisów w Unii i krajach członkowskich, a także ograniczenie barier krajowych, które wciąż blokują przepływy towarów i usług na jednolitym rynku, będą korzystne zarówno dla gospodarek członków UE, jak i dla całej Unii" - ocenili autorzy publikacji.

"Silniejsza, bardziej konkurencyjna gospodarka europejska i szybszy wzrost w Unii osłabi argumenty przeciwników integracji europejskich i osób, które chciałyby Polskę z Unii wyprowadzić" - zauważyli.

Badanie zrealizowano metodą wywiadu telefonicznego wspieranego komputerowo (CATI) na ogólnopolskiej próbie 1005 osób w wieku 18 lat i więcej, reprezentatywnej pod względem kluczowych zmiennych demograficznych, w dniach 16-24 kwietnia 2024 roku przez Opinia24 na zlecenie Fundacji Wolności Gospodarczej.