Sejm debatował nad informacją o działalności KRS w 2022 roku.

Przewodnicząca KRS sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka podkreśliła w trakcie debaty, że "KRS nigdy nie sprzyjała anarchii w sądownictwie".

"Koniec z tym. To jest ostatnie sprawozdanie tego neo-organu. Dziś jest dobry dzień dla polskiej praworządności, w Sejmie jest ustawa o KRS. Przywracamy niezależność, sprawiedliwość i przyzwoitość sądownictwu. Żegnam panią przewodniczącą KRS, więcej się już na tej sali nie spotkamy" - mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO).

Posłowie o KRS

Posłance KO odpowiedział Paweł Jabłoński (PiS). "Jak przewodnicząca KRS jest nielegalna, to kto te przelewy diet podpisuje dla pani?" - pytał Gasiuk-Pihowicz poseł PiS nawiązując do faktu, że posłanka KO z ramienia Sejmu zasiada w obecnej KRS. Gasiuk-Pihowicz odpowiedziała, że "neo-KRS ma swoją nielegalną część sędziowską wybraną niezgodnie z konstytucją". "My posłowie jesteśmy w legalnej części wybranej zgodnie z konstytucją" - dodała.

"Kwestionowaliście apolityczność KRS. Przedstawcie na to dowody. Sędziowie, którzy zasiadają w KRS są czynnymi sędziami. Jeżeli byliby upolitycznieni, byłoby to wykazane w postępowaniu dyscyplinarnym. Nic mi nie jest wiadomo, aby jakiekolwiek postępowania były wszczęte wobec jakiegokolwiek sędziego z KRS" - mówił Marek Ast (PiS).

Michał Pyrzyk (PSL) mówił, że przed Sejmem stoi poważne zadanie, bo "niezwłocznie należy przywrócić społeczne i środowiskowe zaufanie do KRS".

"Za nami osiem lat deformy wymiaru sprawiedliwości" - oceniła przedstawicielka Lewicy Katarzyna Ueberhan. Jak podkreśliła, "atak na Sąd Najwyższy i wszystkie sądy powszechne był możliwy dzięki zamachowi na KRS, która stała się kluczem dla autorytarnej władzy do przejęcia sądownictwa".

Michał Wawer z Konfederacji powiedział natomiast, że "PiS z PO okładają się kijami, siedząc na tykającej bombie, jaką jest polski wymiar sprawiedliwości". "Największe zagrożenie to to, że nie ma w tej chwili pewności prawa. I nad tym Sejm powinien się skupić" - zaznaczył.

"KRS jest bardzo ważnym organem, który ma stać na straży niezależności i niezawisłości polskiego sądownictwa. Mam nadzieję, że ten przełomowy Sejm sprawi, że obywatel będzie czuł się bezpieczny, bo ten chaos i bałagan wprowadziliście wy. To, co się teraz dzieje, wprowadziliście wy, a my to wszystko naprawimy" - podsumował sprawozdawca komisji sprawiedliwości Paweł Śliz (Polska2050), zwracając się do PiS.

Przewodnicząca Pawełczyk-Woicka mówiła, że "prawo to to, co jest dozwolone i to, co jest zakazane; źródłem tego prawa są ustawy". "Nie ten sieje zamęt i odpowiada za anarchię, kto działa zgodnie z ustawą, legalnie ze źródłami prawa, tylko ten, kto neguję tę ustawę, który mówi, że nie istnieje ustawa, jest nieważna. Skąd mamy wiedzieć, która ustawa jest ważna lub nieważna?" - zwracała się do sejmowej większości.

"Niektórzy nawet mojego imienia i nazwiska nie używają. +Koleżanka Ziobry+. To jest moja zbrodnia, to jest największa zbrodnia, że chodziłam do szkoły z byłym ministrem sprawiedliwości" - kontynuowała Pawełczyk-Woicka.

Uchwała ws. usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego

W grudniu ub.r. Sejm przyjął uchwałę ws. usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego w kontekście pozycji ustrojowej oraz funkcji KRS w demokratycznym państwie prawnym. Wskazano w niej, że trzy uchwały Sejmu z 2018, 2021 i 2022 r. ws. wyboru sędziów-członków KRS zostały podjęte z rażącym naruszeniem Konstytucji RP. "Skutkiem ich podjęcia było ukształtowanie składu Krajowej Rady Sądownictwa w sposób sprzeczny z Konstytucją RP, Traktatem o Unii Europejskiej oraz Konwencją Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, a w konsekwencji utrata zdolności do realizacji przez KRS jej konstytucyjnych funkcji i zadań, w tym w szczególności zdolności do stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów" – wskazano w przyjętej wówczas uchwale.

Nowelizacja przepisów o KRS

Rząd przyjął ministerialny projekt nowelizacji przepisów o KRS. Według głównych jego założeń sędziów do KRS mają wybrać wszyscy polscy sędziowie, a nie Sejm; po tym wyborze "ustanie działalność" sędziów wybranych do KRS na podstawie przepisów uchwalonych w grudniu 2017 r.

Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka z informacją o funkcjonowaniu KRS zapoznała się pod koniec stycznia br.