Jak przekazał Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) z dniem 11 stycznia 2024 roku, Beata Daszyńska-Muzyczka została odwołana z funkcji prezeski BGK przez premiera Donalda Tuska. Obowiązki teraz będzie pełnił Paweł Nierada, dotychczasowy pierwszy wiceprezes odpowiedzialny za obszar rynków, finansów i rozwoju technologicznego.

"Beata Daszyńska-Muzyczka pełniła funkcję prezesa BGK nieprzerwanie od 9 grudnia 2016 r. Była 20. prezesem BGK i drugą kobietą na tym stanowisku od powstania banku w 1924 r. Po reaktywacji banku w 1989 r. była najdłużej funkcjonującym prezesem" - podano w komunikacie spółki.

Biuro prasowe przekazało, że Daszyńska-Muzyczka jest związana z sektorem bankowym od ponad 30 lat, między innymi jako członek zarządu BZ WBK. W 2023 roku z rąk prezydenta Andrzeja Dudy otrzymała nominację na Ambasadora - specjalnego przedstawiciela prezydenta od spraw Inicjatywy Trójmorza.

Była szefowa podała w serwisie X, że dziś kończy się jej ponad siedmioletnia misja prezesa zarządu BGK.

"Był to dla mnie ogromny zaszczyt stać na czele 🇵🇱 banku rozwoju. Dziękuję moim kolegom, partnerom banku, ale przede wszystkim fantastycznym pracownikom za ich codzienną pracę, zaangażowanie i otwartość" - podała w X.

Jacek Sasin w obronie prezes BGK

Jacek Sasin, były Minister Aktywów Państwowych napisał z kolei, że "odwołują fachowca, aby zrobić miejsce dla partyjnego działacza".

"Bez wątpienia Pani Prezes Daszyńska- Muzyczka ma wielkie zasługi dla rozwoju Polski, który obserwowaliśmy w ostatnich latach. Kto teraz na jej miejsce? Asystent w biurze poselskim czy młodszy specjalista z warszawskiego ratusza?" - pyta retorycznie polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Zmiany w zarządach spółek

Jak informowaliśmy w Gazecie Prawnej, to nie pierwsza tego typu decyzja po objęciu rządu przez Donalda Tuska. W tym tygodniu ministra rodziny, pracy i polityki społecznej powiadomiła o złożeniu wniosku w celu odwołania Gertrudy Uścińskiej z fotela prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

W PKO BP, Orlenie i PGE odbędą się walne zgromadzenia, podczas których może również dojść do zmiany w radach nadzorczych. To efekt zapowiedzi wyborczych Koalicji Obywatelskiej.

"W spółkach z udziałem Skarbu Państwa zwolnimy wszystkich członków rad nadzorczych i zarządów. Przeprowadzimy nowy nabór w transparentnych konkursach, w których decydować będą kompetencje a nie znajomości rodzinne i partyjne" - czytamy w programie wyborczym KO.