Krajowa Rada Sądownictwa z niepokojem odnotowuje pojawiające się w przestrzeni publicznej postulaty złożenia z urzędu znacznej części sędziów; wypowiedzi takie postrzega w kategoriach nawoływania do łamania konstytucji - głosi środowa uchwała KRS.

W przekazanej PAP uchwale KRS podkreśliła, że "nieusuwalność sędziego stanowi fundamentalną gwarancję niezawisłości sędziowskiej, będącej podstawą zasadą demokratycznych państw prawa".

"KRS, stojąc na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów, z niepokojem odnotowuje pojawiające się w przestrzeni publicznej postulaty złożenia z urzędu znacznej części sędziów. Niektóre z tych zapowiedzi represji formułowane są bądź inspirowane przez samych sędziów. Wypowiedzi takie Krajowa Rada Sądownictwa postrzega w kategoriach nawoływania do łamania Konstytucji RP" - napisano.

Uchwała KRS w sprawie sędziów

"Niezawiśli sędziowie i niezależne sądy gwarantują bezstronne rozstrzyganie spraw. Sędzia może wymierzać sprawiedliwość pod warunkiem, że nie zastanawia się, czy wydawane przez niego wyroki spodobają się tym, którzy mogą go odwołać lub zakwestionować jego prawa i obowiązek orzekania" - przypomniano w uchwale Rady.

Jak w niej dodano, "sędziowie mają obowiązek zachować apolityczność, bo tylko wówczas piastować mogą wysoką pozycję bezstronnego arbitra i cieszyć się szacunkiem społeczeństwa; winni trwać przy pełnieniu swej służby niezależnie od zmian władzy ustawodawczej i wykonawczej, właściwych przecież wszelkim demokratycznym ustrojom nowoczesnych państw".

Usuwanie sędziów z zawodu wbrew konstytucji

Zmiany takie nie mogą pociągać za sobą usuwania wbrew konstytucji sędziów z zawodu. Grozi to anarchią i chaosem w Państwie, które jest naszym dobrem wspólnym" - podkreśliła Rada.

"KRS jako konstytucyjny organ RP oświadcza, że stoi i stać będzie na straży nieusuwalności sędziów, i wyraża głęboką dezaprobatę wobec wszelkich prób podważania statusu sędziego i naruszania zasad nieusuwalności sędziów i niezawisłości sędziowskiej" - zaznaczono ponadto w uchwale.

W drugiej połowie października poseł KO i szef sejmowej komisji ustawodawczej Arkadiusz Myrcha mówił PAP, że po wyborach 15 października i zmianach wprowadzonych przez nowy rząd m.in. Krajowa Rada Sądownictwa wybrana zgodnie z konstytucją zweryfikuje powołania sędziów. "Mamy świadomość wadliwości nawet tysięcy powołań sędziowskich. I ten proces trzeba uzdrowić. Zatem weryfikacja powołań sędziowskich będzie musiała nastąpić" - zapowiedział.

Z kolei Krzysztof Śmiszek z Lewicy zaznaczał wtedy w rozmowie z PAP m.in., że potrzebna jest "głęboka nowelizacja ustawy o KRS-ie". "Nie możemy przymknąć oczu na to, że organ działający niezgodnie ze standardami konstytucyjnymi, w pewnym sensie, wypuszczał na rynek sędziowski setki, a teraz już tysiące sędziów, których status może być i jest kwestionowany" - mówił.

Politycy obecnie opozycyjnych partii, które zapowiadają utworzenie przyszłego rządu, w odniesieniu do zmian w wymiarze sprawiedliwości wskazują na przykład na koncepcje wypracowane przez stowarzyszenia - sędziowskie "Iustitia" i "Themis" oraz prokuratorskie "Lex Super Omnia". "W KRS zmieni się niemal wszystko; sędziowie awansowani przez obecną Radę wrócą na poprzednie stanowiska, a dwie nowe izby Sądu Najwyższego zostaną zlikwidowane" - mówił w październiku PAP prezes "Iustitii" sędzia Krystian Markiewicz. (PAP)

autor: Marcin Jabłoński

mja/ sdd/