Przed członkostwem w NATO Ukraina będzie potrzebowała gwarancji bezpieczeństwa ze strony społeczności międzynarodowej. Ukraina dysponuje w tej chwili jedną z najbardziej doświadczonych w boju armii. W tym kontekście przystąpienie do NATO jest w interesie całego Zachodu - mówi w rozmowie z PAP europosłanka Anna Fotyga (PiS).

W czwartek PE przyjął rezolucję wzywająca NATO do zaproszenia Ukrainy do NATO oraz do integracji europejskiej tego państwa.

"Negocjacje prowadził doświadczony europoseł Petras Austrevicius, wraz z którym zabiegałam o debatę i rezolucję. Dzięki silnemu głosowi naszego regionu udało się. Rezolucja zawiera bardzo wyraźne zapisy o pespektywie członkostwa w NATO dla Ukrainy. Mówimy też, że w okresie przejściowym dojścia do pełnego członkostwa, potrzebne będą specjalne gwarancje społeczności międzynarodowej. To będzie jak sądzę koalicja chętnych państw, które są zaangażowane w pomoc Ukrainie” – powiedziała.

Wskazała, że tekst zawiera odniesienia do pomocy Ukrainie w dostarczaniu sprzętu wojskowego i amunicji. „Wspominamy też o szerszych koalicjach, które temu służą. Nie jest wymieniany expressis verbis format Ramstein, ale mówimy o tym, że Ukrainie potrzebne będą gwarancje nie tylko sojuszników, ale tez państw wpierających ją, np. z regionu Indo-Pacyfiku, takich jak Japonia, Australia, Korea Południowa. Myślę, że świat Zachodu rozumie skalę wyzwań, przed którymi stoi” – powiedziała.

Jak podkreśliła, Ukraina dysponuje w tej chwili jedną z najbardziej doświadczonych w boju armii. Wyjaśniła, że w tym kontekście jest to interes całego Zachodu, bo dzięki Ukrainie jest i będzie silniejszy.

Rezolucja, jak mówiła zawiera też odniesienia do odbudowy Ukrainy po wojnie, jak i reform w tym kraju.

„Zdajemy sobie sprawę czym jest reformowanie kraju, próba dostosowania jego systemu do kryteriów kopenhaskich, w sytuacji gdy prowadzi się działania wojenne, gdy cały wysiłek społeczeństwa jest skierowany na to, aby odrzucić obcą i bardzo krwawą agresję. PE wielokrotnie mówił, że chcemy, aby ci, którzy ponoszą odpowiedzialność za zbrodnie agresji, zostali podstawieni przed sądem. Postulujemy utworzenie specjalnego trybunału i mobilizację społeczności międzynarodowej” – wskazała.

„Wojna na Ukrainie może zakończyć się tylko wyparciem Rosji z całego uznawanego międzynarodowo terytorium Ukrainy. Podkreślam, że to oznacza również Krym. Ukraina jest bardzo zniszczona rosyjską agresją, ale interesem społeczności międzynarodowej jest w miarę szybka odbudowa kraju. Każdy kto trochę zna historię wie, że odbudowa powojenna państwa, zwłaszcza państwa tak blisko zawiązanego z UE, jakim jest Ukraina, oznacza też zupełnie nowa koniunkturę. Polska jest w szczególnej sytuacji, bo trudno sobie wyobrazić jakakolwiek odbudowę z pominięciem nas" - powiedziała.

Do dokumentu zostały przyjęta poprawka Anny Fotygi, która wzywa do zaostrzenia sankcji wobec białoruskiego reżimu, które mimo licznych apeli nie odzwierciedlają sankcji nałożonych na Rosję, mimo że reżim białoruski stale udziela Moskwie wsparcia politycznego, finansowego, operacyjnego i logistycznego w jej agresji na Ukrainę i angażuje się we wspólne działania hybrydowe przeciwko UE, takie jak wykorzystywanie migracji jako broni w celu destabilizacji UE i osłabienia wsparcia dla Ukrainy.

Parlament wzywa do stworzenia przez UE kompleksowego pakietu odbudowy Ukrainy, który powinien koncentrować się na natychmiastowej, średnio- i długoterminowej pomocy i odbudowie kraju. Posłowie chcą, aby pakiet ten był wspierany przez niezbędne i odpowiednie fundusze UE. Dlatego z niecierpliwością oczekują na zbliżający się proponowany przez Komisję Europejską przegląd obecnych wieloletnich ram finansowych i wciąż mającego powstać Instrumentu Odbudowy Ukrainy, który obejmie finansowanie ukraińskich potrzeb w zakresie odbudowy w nadchodzących latach.

Posłowie podkreślają znaczenie powiązania odbudowy Ukrainy z przygotowaniami do przystąpienia do UE i trwającymi reformami krajowymi, podkreślając jednocześnie, że odbudowa zniszczonej infrastruktury i zdolności przemysłowych powinna odbywać się zgodnie z zasadą "odbuduj lepiej" i Europejskim Zielonym Ładem. Pomogłoby to przekształcić kraj w bezemisyjne i cyfrowe nowoczesne europejskie państwo opiekuńcze i gospodarkę rynkową.

Z Strasburga Łukasz Osiński (PAP)

luo/ jar/