W środę w warszawskich Łazienkach Królewskich odbędzie się spotkanie ministrów obrony państw Bukareszteńskiej Dziewiątki pod przewodnictwem wicepremiera, szefa MON Mariusza Błaszczaka i ministra obrony Rumunii Angela Tilvara. Rozmowy dotyczyć będą bezpieczeństwa międzynarodowego i wsparcia Ukrainy.

Ministrowie dziewięciu państw wschodniej flanki NATO omówią w środę w Warszawie sytuację bezpieczeństwa międzynarodowego w obliczu wojny Rosji przeciwko Ukrainie, a także wsparcie wspólnoty międzynarodowej, w tym NATO i UE, dla strony ukraińskiej. "W pomocy wiodącą rolę odgrywają m.in. państwa B9" - podkreśla w komunikacie resort obrony.

Tematem dyskusji będą również przygotowania do zaplanowanego na lipiec szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Wilnie, a także proces dalszego wzmacniania, odstraszania i obrony NATO oraz bezpieczeństwa jego flanki wschodniej.

Ponadto, jak wskazuje MON, ministrowie omówią aktualną agendę Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony UE, a także wsparcie NATO i UE dla konsolidacji zdolności obronnych Mołdawii, Gruzji oraz Bośni i Hercegowiny, narażonych na destabilizujące działania rosyjskie.

Oprócz ministrów obrony państw B9 gośćmi specjalnymi będą: sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace oraz (wirtualnie) przedstawiciele Sekretarza Generalnego NATO i Sekretarza Obrony USA.

Bukareszteńska Dziewiątka to regionalna inicjatywa Polski i Rumunii służącą koordynacji stanowisk oraz wymianie poglądów państw wschodniej flanki NATO na sprawy bezpieczeństwa. Do B9 należą: Polska, Rumunia, Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Słowacja i Węgry. Formułę konsultacji w gronie tych dziewięciu krajów zainaugurowało spotkanie prezydentów w Warszawie w 2014 r. W listopadzie 2015 r. w Bukareszcie państwa Europy Środkowo-Wschodniej podpisały wspólną deklarację połączenia wysiłków na rzecz zapewnienia silnej, wiarygodnej, zrównoważonej obecności wojskowej NATO w regionie.

Pod koniec marca w Łodzi odbył się szczyt B9, w formacie spotkania ministrów spraw zagranicznych dziewięciu państw. Tematami rozmów były wtedy m.in.: pogarszająca się sytuacja bezpieczeństwa w Europie, działania na rzecz wzmocnienia wschodniej flanki NATO, wsparcie dla Ukrainy oraz współpraca NATO i UE. Szef rumuńskiej dyplomacji po obradach informował, że celem B9 na lipcowy szczyt NATO jest to, by "osiągnąć postęp, jeśli chodzi o aspiracje Ukrainy, żeby zostać członkiem Sojuszu".

Wcześniej szczyt liderów państw B9 odbył się w lutym w Warszawie, podczas wizyty prezydenta USA Joe Bidena. Poza liderami państw wschodniej flanki NATO w obradach udział wziął wtedy prezydent USA, a także sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.(PAP)

mml/ mok/