Jeżeli zmieniamy konstytucję to trzeba to zrobić w sposób kompleksowy - podkreślił w środę lider Porozumienia Jarosław Gowin. W jego ocenie, w konstytucji należy też określić relacje Polski z UE.

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki spotkał się z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych. Podczas spotkania szef rządu zaproponował pakiet wymagający zmian w konstytucji, dotyczący m.in. wyłączenie finansowania armii z progów zadłużenia oraz możliwość konfiskaty majątków rosyjskich oligarchów.

Gowin podczas konferencji prasowej w Sejmie ocenił, że wyłączenie finansowania armii z progów zadłużenia grozi stworzeniem precedensów. "Dlatego możemy się do tej propozycji odnieść dopiero wtedy, kiedy na stole położone zostaną konkretne przepisy" - powiedział b. wicepremier.

"Jeżeli zmieniamy konstytucje to, naszym zdaniem, trzeba to zrobić w sposób kompleksowy. Przede wszystkim wreszcie po wielu, wielu latach uzupełnić oczywistą lukę w konstytucji jaką jest brak określenia naszych relacji z Unią Europejską" - powiedział lider Porozumienia. Jak dodał, nie chodzi o to, żeby wpisywać do konstytucji przynależność do Unii Europejskiej, ale stabilizowałbym obecność Polski w UE.

Rzecznik koła Jan Strzeżek przedstawił propozycję Porozumienia, aby ustawowo zmienić przepisy dotyczące szpiegostwa za rzecz obcego wywiadu. "Proponujemy zwiększenie kar za szpiegostwo. W najbardziej skrajnych sytuacjach, gdy ktoś tworzy i kieruje siatką wywiadu na terenie Rzeczypospolitej Polskiej - karę nawet dożywotniego pozbawienia wolności" - mówił. "Zero tolerancji, zero litości dla tych, którzy współpracują z obcymi wywiadami" - podkreślił. (PAP)

autor: Grzegorz Bruszewski