W cieniu wojny opozycji z PiS trwa spór Porozumienia z rządem o podatki w Polskim Ładzie.

Kolejny raz zapytaliśmy o liderów Zjednoczonej Prawicy i opozycji. Respondenci sondażu United Surveys dla DGP i RMF FM wskazywali ich spontanicznie. Jeśli chodzi o czołówkę, to zaskoczeń nie ma – Jarosław Kaczyński jest uznawany za najbardziej wpływowego polityka prawicy, a Donald Tusk za jego odpowiednika po stronie opozycji. Istotniejsze jest to, jakie zmiany zaszły od ostatniego badania z marca. Po stronie opozycji – w przeciwieństwie do Zjednoczonej Prawicy – nastąpiła wymiana lidera. Jeszcze w marcu za najbardziej wpływowego uchodził Rafał Trzaskowski (prawie 36 proc. wskazań). Na drugim miejscu był Szymon Hołownia (25 proc.), a na trzecim – Borys Budka (21 proc.).
Układ zmienił się za sprawą głośnego powrotu Donalda Tuska do krajowej polityki – badanie przeprowadzono już po tym, jak został szefem PO. To on, z wynikiem 49 proc., jest teraz postrzegany jako lider opozycji. Notowania Trzaskowskiego i Hołowni praktycznie nie drgnęły.
Ciekawe różnice w postrzeganiu liderów opozycji widać w podziale na elektoraty. W przypadku wyborców PiS 36 proc. wskazuje na Tuska, a 18 proc. na Trzaskowskiego. Z kolei elektorat Koalicji Obywatelskiej dostrzega coś na kształt dwuwładzy: Tusk zebrał 64 proc. głosów, a Trzaskowski – 62 proc. Wyraźnie spadła w stosunku do marca liczba wskazań na dotychczasowego przewodniczącego PO Borysa Budkę (z 21 do 13 proc.).
– Mamy długo wyczekiwany powrót Tuska do polskiej polityki. Jego dominacja jest ściśle związana z tym momentem. Te wyniki to raczej zdjęcie chwili. Czy się utrzymają, nie wiemy – komentuje Marcin Duma z United Surveys.
Jeśli chodzi o obóz władzy, to od początku marca widać wyraźne wzmocnienie pozycji Mateusza Morawieckiego, którego ponad połowa badanych (51,2 proc.) wskazuje jako najbardziej wpływową osobę po Jarosławie Kaczyńskim (74,3 proc.). Badanie pokazuje jednak, że o ile wyniki prezesa PiS czy Zbigniewa Ziobry (na trzecim miejscu z 16,2 proc.) są słabsze niż w marcu, o tyle notowania premiera wzrosły o 30 proc. – Ziobro zrobił krok w tył, Jarosław Gowin też jest w defensywie i na tym tle Morawiecki, którego jest wszędzie dużo, to naturalny wybór, nawet dla tych osób, które nie są wyborcami PiS – zauważa Marcin Duma. Na czwartej pozycji jest Ryszard Terlecki (12,9 proc.). Jego wyniki, podobnie jak premiera, wzrosły od marca.
Ta hierarchia się zmienia, jeśli weźmiemy pod uwagę wskazania wyborców PiS. Pierwsza dwójka zostaje bez zmian, choć skraca się dystans między Kaczyńskim (88 proc.) a Morawieckim (79 proc.). Tu jeszcze wyraźniej widać, jak pofrunęły w górę wyniki szefa rządu, który w marcu wśród wyborców PiS miał 46 proc. wskazań. Analiza głosów elektoratu prawicy pokazuje także, że trzecia pozycja Zbigniewa Ziobry w ogólnej klasyfikacji to w dużej mierze efekt oceny wyborców innych ugrupowań. Wśród wyborców PiS wyprzedzają go i Ryszard Terlecki (12 proc.), i Beata Szydło (11 proc.), a sam Ziobro ma 9 proc. wskazań.
Dalsze zmiany w naszym rankingu zdeterminują zapewne działania liderów. Jarosław Kaczyński rusza w Polskę z promocją Polskiego Ładu. Do końca lipca co tydzień będzie odwiedzał inny region. W prezentację programu reform bardziej zaangażowani mają być politycy PiS. Jak słyszymy, ma to przekierować spór z linii Tusk–Kaczyński na płaszczyznę Tusk–Morawiecki. Tym bardziej że – jak zauważa Marcin Duma – elektorat PO nie postrzega premiera jako jednoznacznie negatywnej postaci.
Jednocześnie trwają rozmowy między PiS a Porozumieniem Jarosława Gowina w sprawie ostatecznej wersji podatkowych rozwiązań Polskiego Ładu. – Do tej pory Gowin nie akceptował pojawiających się propozycji, na kolejne spotkania przychodzi z nowymi ekspertami – mówi polityk PiS.
Ostatnia propozycja Morawieckiego dotyczyła uatrakcyjnienia warunków przechodzenia na ryczałtową składkę PIT oraz dania ryczałtowcom możliwości opłacania ryczałtowej składki zdrowotnej liczonej od przeciętnego wynagrodzenia – dziś byłoby to ok. 500 zł miesięcznie. Pojawiła się też kolejna propozycja amortyzacji skutków zmian w PIT dla samorządów. Jak wynika z informacji DGP, wczoraj Jarosław Gowin miał proponować zarządowi swojej partii, by na razie zająć pozycję wyczekującą, nie deklarując poparcia ani odrzucenia ustawy, i przedstawić własne propozycje.
Kto twoim zdaniem należy do najbardziej wpływowych polityków obozu zjednoczonej prawicy/PiS?