W Polskiej Fundacji Narodowej trwa kontrola NIK. Według pierwszych ustaleń kontrolerów, "ujawniono fakty uzasadniające podejrzenie popełnienie przestępstwa przez zarząd fundacji".

"Najwyższa Izba Kontroli prowadzi kontrolę S/20/004 dotyczącą działalności Polskiej Fundacji Narodowej. Departament Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji w dniu 6 kwietnia 2021 roku, działając na podstawie art. 63 ust. 1 ustawy z dnia 23 grudnia 1994 r. o Najwyższej Izbie Kontroli oraz art. 304 § 2 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postępowania karnego zawiadomił właściwe organy państwa, że w związku z prowadzoną kontrolą ujawniono fakty uzasadniające podejrzenie popełnienie przestępstwa przez zarząd fundacji "Polska Fundacja Narodowa".

O fakcie tym został poinformowany Piotr Gliński – Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, przewodniczący Komitetu do Spraw Pożytku Publicznego. Poinformowano również Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy jako właściwy organ (Starosta powiatu warszawskiego) w świetle ustawy o Fundacjach" - czytamy w komunikacie na stronie NIK.

"Konieczność zaprowadzenia większej transparentności wydatków Polskiej Fundacji Narodowej jest częstym tematem dyskusji publicznej oraz przedmiotem uwag i zastrzeżeń części przedstawicieli klasy politycznej czy urzędników państwowych. Dbając o interes publiczny oraz przejrzystość wydatkowania środków pochodzących z SSP, Najwyższa Izba Kontroli w listopadzie 2020 r. podjęła kontrolę w Polskiej Fundacji Narodowej z siedzibą w Warszawie." - dodaje Izba.

NIK twierdzi, że "pomimo upływu kolejnych wyznaczanych terminów Zarząd Fundacji nie zapewnił kontrolerom Izby dostępu do dokumentów umożliwiających przeprowadzenie czynności kontrolnych w założonym zakresie". Z komunikatu wynika więc, że "Najwyższa Izba Kontroli postanowiła złożyć zawiadomienie dot. podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na udaremnieniu (także utrudnianiu) przeprowadzenia kontroli".