Konfederacja Lewiatan chce, by Rada Dialogu Społecznego zajęła się projektem ustawy ograniczającej lukę płacową w Polsce. Projekt przygotowany przez Stowarzyszenie Kongres Kobiet przewiduje obowiązek sporządzania przez firmy rocznych sprawozdań o różnicy w wysokości wynagrodzeń kobiet i mężczyzn.

Zgodnie z projektem stowarzyszenia Kongres Kobiet, pracodawca miałby obowiązek sporządzania i przekazywania ministrowi właściwemu ds. pracy najpóźniej do 31 marca każdego roku rocznego sprawozdania o procentowej różnicy w wysokości wynagrodzeń brutto kobiet i mężczyzn za ubiegły rok. Wynagrodzenia byłyby obliczane podobnie jak przy ekwiwalencie za urlop wypoczynkowy, z uwzględnieniem dodatkowych benefitów, takich jak nagrody. Obowiązek dotyczyłby informacji o wynagrodzeniach uzyskanych z umowy o pracę, zlecenie, świadczenie usług i kontraktów menadżerskich. Jeżeli z tych sprawozdań będzie wynikać, że na poziomie zakładu pracy istnieje luka płacowa, pracodawca musiałby przygotować plan naprawczy.

Podczas poniedziałkowego webinarium doradca zarządu Konfederacji Lewiatan Jacek Męcina przekazał, że jego organizacja razem z OPZZ i Forum Związków Zawodowych zwrócą się o wpisanie projektu do prac Rady Dialogu Społecznego. Wyjaśnił, że obowiązek sprawozdawczy będzie wprowadzany stopniowo i będzie miał długie vacatio legis. Miałby dotyczyć przedsiębiorców zatrudniających co najmniej 20 pracowników. W sprawozdaniu firmy określałyby ogólny poziom luki, w części opisowej mogłyby wskazać przyczyny różnic w zarobkach.

Przewodnicząca Rady Głównej Konfederacji Lewiatan Henryka Bochniarz zwróciła uwagę, że pandemia pokazała, jak ważna jest rola kobiet, bo to panie w dużej mierze były na pierwszym froncie walki z koronawirusem, pracując w ochronie zdrowia, edukacji, gastronomii i handlu. Zauważyła, że pandemia zwiększyła ilość obowiązków kobiet, m.in. związanych ze wsparciem nauki zdalnej dzieci.

"Nie można marginesowo traktować roli kobiet. Patrząc na demografię, jeśli nie rozwiążemy wielu kwestii, nie będziemy mieć ludzi do pracy. Jeśli nie będziemy mieli programu wspierającego kobiety, pozwalającego łączyć im pracę zawodową z obowiązkami rodzinnymi, te problemy będą się pogłębiały” – stwierdziła Bochniarz. Jednocześnie wyraziła nadzieję, że projekt ustawy trafi do Sejmu.

Prezes Stowarzyszenia Kongres Kobiet Anna Karaszewska dodała, że pomimo powszechnej wiedzy nt. różnic w płacach pomiędzy kobietami a mężczyznami, nic w tej sprawie nie wydarzyło się na przestrzeni ostatnich 20 lat. „W związku z tym my jako Kongres Kobiet doszłyśmy do wniosku, że śladem innych krajów UE jedynym sposobem na przełamanie tych jawnych niesprawiedliwości jest przygotowanie rozwiązania prawnego” – oświadczyła. Zaznaczyła, że prawie wszystkie kraje europejskie wprowadziły podobne rozwiązania.

Jej zdaniem, wyrównanie płac kobiet i mężczyzn jest kluczowe, by kobiety chętniej wracały na rynek pracy po przerwie spowodowanej opieką nad dziećmi, a tym samym, by ich emerytury były wyższe.

Poparcie dla projektu wyrazili przewodnicząca Forum Związków Zawodowych Dorota Gardias i przewodniczący OPZZ Andrzej Radzikowski.

Iga Magda z SGH i Instytutu Badan Strukturalnych podkreśliła, że jest wiele wyliczeń - w zależności od przyjętej metodologii - ile wynosi luka płacowa w Polsce. Wskazała, że najczęściej podaje się, że jest to 20 proc.

"Nie cała luka jest dyskryminacją. Kobiety częściej pracują w sektorach, które po prostu płacą mniej. Jest sporo badań pokazujących, że mężczyźni i kobiety różnią się w podejściu do ryzyka, konkurowania. Przede wszystkim jednak różnice w płacach mają źródło w macierzyństwie i nierównym podziale obowiązków" – zauważyła ekspertka.

W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska przedstawiła propozycję dotyczącą przejrzystości wynagrodzeń, mający na celu zagwarantowanie równego wynagrodzenia dla kobiet i mężczyzn za taką samą pracę. Zgodnie z propozycją, pracodawcy zatrudniający co najmniej 250 osób muszą publikować informacje na temat zróżnicowania wynagrodzeń pracowników płci żeńskiej i męskiej w swoich przedsiębiorstwach. Na potrzeby wewnętrzne powinni również udostępniać informacje dotyczące zróżnicowania wynagrodzeń pracowników płci żeńskiej i męskiej w podziale na kategorie pracowników wykonujących taką samą pracę lub pracę o takiej samej wartości.

Jeżeli sprawozdania wykażą zróżnicowanie wynagrodzeń ze względu na płeć na poziomie co najmniej 5 proc., a pracodawca nie może uzasadnić różnicy czynnikami neutralnymi pod względem płci, taki pracodawca będzie musiał przeprowadzić ocenę wynagrodzenia we współpracy z przedstawicielami pracowników.