Nie ma jeszcze terminu procedowania poprawek Senatu do tzw. "piątki dla zwierząt" oraz projektu ustawy prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie aborcji - powiedziała w środę marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Będą one procedowane, kiedy będziemy mieli na to czas - dodała.

Marszałek Sejmu pytana była w środę na konferencji prasowej, kiedy Sejm rozpatrzy poprawki Senatu do tzw. "piątki dla zwierząt", czyli nowelizacji m.in. ograniczającej ubój rytualny i zakazującej hodowli zwierząt na futra, oraz kiedy zaczną się prace nad prezydenckim projektem dopuszczającym aborcję w przypadku wad letalnych płodu.

"Projektów ustaw, które wpłynęły do Sejmu, jest bardzo dużo. Nie wszystkie jesteśmy w stanie procedować, stąd ta słynna +zamrażarka+, o której pani mówi, mieści w sobie naprawdę znacznie więcej projektów niż tylko te dwa" - powiedziała Witek.

Jak dodała, projekty te "będą procedowane wtedy, kiedy będziemy mieli na to czas". Na uwagę, że nie ma jeszcze terminu ich procedowania, przyznała, że nie ma.

Zaproponowana przez PiS tzw. piątka dla zwierząt to przepisy zawarte w nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, m.in. zakazujące hodowli zwierząt na futra i ograniczające ubój rytualny. Rozwiązania te wywołały protesty środowisk rolniczych. Senat wprowadził do nowelizacji poprawki, ale nie zostały one poddane pod głosowanie w Sejmie, a więc nie mógł zakończyć się proces legislacyjny noweli.

W ostatnim czasie przedstawiciele rządu informowali, że rozważane jest złożenie nowego projektu noweli ustawy o ochronie zwierząt. Według ministra rolnictwa Grzegorza Pudy miałaby to być "szeroka ustawa zapewniająca dobrostan zwierząt".

22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Przepis ten utracił moc wraz z publikacją orzeczenia TK 27 stycznia. Orzeczenie to wywołało protesty w całym kraju.

Rozwiązaniem mającym wyjść naprzeciw protestującym przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego na skutek wyroku TK ma być propozycja prezydenta. Andrzej Duda skierował do Sejmu swój projekt zmian w ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Zgodnie z nim wprowadzona ma zostać przesłanka umożliwiająca przerwanie ciąży w przypadku tzw. wad letalnych płodu. Projekt został skierowany do I czytania w komisjach.

Witek pytana była również, kiedy Sejm zajmie się senackim projektem ustawy dotyczącej rekompensat dla przedsiębiorców i branż zamkniętych lub dotkniętych obostrzeniami z powodu pandemii.

"Odpowiem tak samo - tych projektów jest naprawdę dużo, w związku tym one są procedowane nie tylko w kolejności, ale także w aktualności. W związku z tym - jeżeli przyjdzie na to czas, będzie nadany numer druku i będzie to projekt procedowany" - powiedziała.

Padło również pytanie, kiedy posłowie zajmą się tzw. ustawą mandatową oraz czy wpłynęła do niej autopoprawka. Chodzi o projekt nowelizacji Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia autorstwa klubu PiS, zakładający brak możliwości odmowy przyjęcia mandatu karnego, a jedynie możliwość zaskarżenia go potem do sądu. Obecnie, w razie odmowy przyjęcia mandatu karnego, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie.

"Jako marszałek mogę tylko czekać na taką poprawkę, na razie jej nie ma, w związku z tym nie procedujemy" - powiedziała Witek.