Państwo musi być niezależne od Kościoła, a jednocześnie musi prowadzić politykę, która nie jest wroga Kościołowi; relacje z Kościołem są bardzo ważne, ale sojusz tronu z ołtarzem szkodzi jednemu i drugiemu - ocenił w poniedziałek były szef PO Grzegorz Schetyna.

Schetyna pytany w programie tłit.pl o "ideologiczny paszport" Platformy Obywatelskiej, podkreślił, że PO jest partią centrum, która "w bardzo wyraźny sposób gwarantuje to, co jest dzisiaj najważniejsze, czyli wolność, bezpieczeństwo, prawa mniejszości, wolności obywatelskie, a także pełną i podmiotową obecność Polski w UE i w NATO".

"To jest partia, która musi być alternatywą dla ekstremizmów, dla radykalizmów. Jest i musi być alternatywą dla PiS w swej racjonalnej, rozsądnej polityce, która cały czas zakotwicza nas w UE, w NATO. To jest partia rozsądku, która musi pilnować i patrzeć na interes każdej Polki i Polaka, gwarantując im wolności, prawo do wolnego wyboru i do miejsca we wspólnocie" - mówił.

Zdaniem Schetyny, PO to najbardziej doświadczona partia w polskiej polityce, która ma "najwięcej do politycznego powiedzenia i przeprowadzenia najważniejszego dzisiaj projektu: jak zbudować konstrukcję wyborczą na 2023 rok, która pomoże wygrać wybory samorządowe i parlamentarne".

Dopytywany, o kwestię rozdziału Kościoła i państwa, Schetyna stwierdził, że będzie to wymagało "bardzo poważnej debaty i zdefiniowania w podstawie programowej, która jest niezbędna i która musi połączyć ugrupowania opozycyjne - nie tylko partie polityczne i środowiska, ale także samorządowców, którzy powinni mieć bardzo duży wpływ na pisanie tego scenariusza przed wyborami samorządowymi i parlamentarnymi".

"Relacje z Kościołem są bardzo ważne (...), mamy podpisany z państwem watykańskim konkordat. Chodzi o to, że państwo musi być niezależne od Kościoła. Państwo musi prowadzić politykę, która nie jest wroga Kościołowi, ale musi prowadzić politykę odpowiedzialną. Potrzeba jasnej definicji tej niezależności, potrzeba jasnej definicji tych relacji z Kościołem. Uważam, że to można i trzeba zrobić, ale nie w sposób agresywny, czy wykluczający, tylko w sposób odpowiedzialny, taki, który będzie zaakceptowany przez tych, którzy stworzą koalicję opozycji demokratycznej, która będzie wiedziała i potwierdzała to w swojej polityce i w swoim wyborczym programie, że sojusz tronu z ołtarzem szkodzi jednemu i drugiemu. Widzimy to dzisiaj w Polsce PiS" - mówił były lider PO.

Pytany o najważniejsze punkty programu Platformy, Schetyna oświadczył, że "dzisiaj ten program musi być programem krótkoterminowym", ponieważ - jak mówił - musi on "przygotować Polskę do przejścia przez czas pandemii i do przygotowania najlepszych warunków, żebyśmy po zakończeniu pandemii byli przygotowaniu - i mówię tutaj o systemie państwa, samorządu, dobrej współpracy wszystkich instytucji publicznych, żeby natychmiast przejść do etapu odrabiania tych wielkich zaległości, które spowodował COVID-19".

W tym roku Platforma Obywatelska kończy 20 lat - 11 stycznia 2001 r. Andrzej Olechowski, Maciej Płażyński i Donald Tusk ogłosili powstanie nowego ruchu politycznego. Tydzień później, 19 stycznia, zaprezentowano nazwę - Platforma Obywatelska. 24 stycznia odbyła się w Gdańsku pierwsza konwencja stowarzyszenia "Platforma Obywatelska", które później zostało przekształcone w partię.

Obecne władze PO postanowiły obchody 20-lecia partii przełożyć na późną wiosnę, gdy nie będzie ograniczeń związanych z pandemią i będzie można zrobić duże obchody.