Przedstawiciele rządu zapowiadają kontrolę w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, który rozdysponował szczepionki wśród osób spoza grupy zero.

WUM przyznał, że zaszczepił m.in. 18 znanych postaci, które zgodziły się zostać „ambasadorami” powszechnej akcji szczepień. O przyjęciu szczepionki sami informowali były premier Leszek Miller oraz aktorka Krystyna Janda.

- Wszystko wskazuje na to, że w szpitalu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego doszło do bardzo poważnego nadużycia polegającego na dopuszczeniu do grupy "0" osób, które nie powinny tam się znaleźć. Nie można akceptować tego typu sytuacji i nie można przejść obok nich obojętnie, tym bardziej, ze wiemy, iż szczepionek w tej chwili jeszcze nie mamy zbyt dużo. Te szczepionki przeznaczone są przede wszystkim dla personelu medycznego walczącego z Covid-19 – mówił na konferencji prasowej 1 stycznia 2021 r. Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera oraz pełnomocnik rządu ds. szczepień.

Wtórował mu minister zdrowia Adam Niedzielski, który uznał, że decyzje WUM były "błędne, nietrafione i w żaden sposób nie przyczyniły się do promocji szczepień, tylko raczej budowania poczucia, że istnieje jakaś uprzywilejowana grupa".

- Szczepienia są naszym dobrem wspólnym i dlatego powinny być traktowane ze szczególną troską, z poszanowaniem reguł – mówił też Niedzielski. - Absolutnie nie akceptujemy takiej postawy, kiedy szczepienie jest wykorzystywane dla pewnych osób, które są wybrane według klucza ustalonego przez nas wspólnie, tylko według jakichś kryteriów uprzywilejowania, które narzucają lokalni dyrektorzy jednostek leczniczych, czy inne osoby odpowiedzialne na miejscu w szpitalach za proces szczepienia

Minister zdrowia poinformował, że poprosił prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia o przeprowadzenie szczegółowej kontroli w jednostkach związanych z WUM. Jak dodał, kontrola ma rozpocząć się w poniedziałek 4 stycznia.

Dworczyk tłumaczył, że na wniosek Naczelnej Rady Lekarskiej wprowadzono możliwość odstępstw od kolejki do szczepień, ale tylko w wyjątkowej sytuacji. Placówki medyczne mogą zaszczepić pacjentów spoza grupy zero, jeśli ze względu na okres świąteczny grozi ryzyko niewykorzystania i tym samym zmarnowania wszystkich szczepionek. Dworczyk zacytował na konferencji pismo wysłane do szpitali: "Do dnia 6 stycznia 2021 roku możliwe będzie, oprócz szczepienia pracowników, także szczepienie członków ich rodzin oraz pacjentów państwa szpitali, którym stan zdrowia na to pozwoli, wykorzystując dawki, które mogłyby się zmarnować, bo wcześniej zgłoszone osoby nie mogły się stawić w tym świąteczno-noworocznym terminie".

- Podczas tej kontroli zweryfikujemy, jakie osoby zostały zaszczepione, tzn. ile szczepionek zostało wykorzystane na szczepienie medyków (...) i przeanalizujemy również, czy osoby zaszczepione poza personelem medycznym rzeczywiście były zaszczepione w ramach wykorzystywania pewnych nadwyżek - dodał Niedzielski.