Senackie komisje za odrzuceniem wniosku prezydenta Andrzeja Dudy o zarządzenie referendum ogólnokrajowego 25 października. Za odrzuceniem było 24 senatorów, za przyjęciem - 21. Wniosek rozpatrywało na wspólnym posiedzeniu sześć komisji. Głosowanie w Senacie zaplanowano na przyszły piątek, 4 września. Dwa dni wcześniej senatorowie rozpatrzą wniosek na posiedzeniu izby.

Projekt referendum w sprawie wieku emerytalnego, sześciolatków w szkołach, oraz Lasów Państwowych, rozpatrywali senatorowie z komisji: środowiska, ustawodawczej, rodziny, polityki senioralnej i społecznej, budżetu i finansów publicznych, samorządu terytorialnego i administracji państwowej oraz komisji nauki, edukacji i sportu.

Senat podejmuje uchwałę w sprawie zgody na referendum bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów. Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz zwrócił się do Andrzeja Dudy o uzupełnienie pytań referendalnych. Chodzi o skutki prawne i finansowe referendum, szczególnie w kwestii pytania o wiek emerytalny. Skierował też do Państwowej Komisji Wyborczej prośbę o wyjaśnienie, jak miałoby przebiegać równoczesne głosowanie referendalne i wybory parlamentarne. Podstawowa kwestia to inne godziny przeprowadzania obu głosowań oraz takie kwestie techniczne jak liczba urn i spisów wyborców.

Prezydent Andrzej Duda chce, by Polacy 25 października odpowiedzieli w referendum na trzy pytania: "Czy jest Pan/Pani za obniżeniem wieku emerytalnego i powiązaniem uprawnień emerytalnych ze stażem pracy?", "Czy jest Pan/Pani za utrzymaniem dotychczasowego systemu funkcjonowania Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe?" i "Czy jest Pan/Pani za zniesieniem obowiązku szkolnego sześciolatków i przywróceniem obowiązku szkolnego od 7. roku życia?".