SLD proponuje obsadę stanowisk w Komisji Europejskiej. Europoseł Wojciech Olejniczak twierdzi, że Polska powinna walczyć o stanowisko komisarzy do spraw budżetu, rolnictwa i energetyki. Polityk SLD przekonywał, że EPP, do której należy PO, i socjaldemokraci zdobędą zbliżoną liczbę mandatów, dlatego kandydatów na poszczególnych komisarzy należy wysuwać ponad podziałami politycznymi.

Olejniczak zaapelował do premiera o wysunięcie na stanowisko komisarza do spraw budżetu prof. Grzegorza Kołodki. Dodał, że najprawdopodobniej to Martin Schulz zostanie szefem Komisji Europejskiej, a to będzie oznaczało zasadniczą zmianę polityki gospodarczej na prowzrostową i kreującą nowe miejsca pracy.

Wojciech Olejniczak dodał, że kandydata na komisarza do spraw energetyki powinna wyznaczyć PO. Zasugerował, że jeśli chodzi o rolnictwo to on mógłby zostać kandydatem.

Europoseł SLD Janusz Zemke apelował do rządu, by mocno angażował się w negocjacje dotyczące obsady stanowisk. Polityk zaznaczył, że już dwa dni po wyborach rozpoczną się negocjacje między przedstawicielami rządów co do struktury i obsady stanowisk w komisji. "Apelujemy by rząd był aktywny, a nie tylko czekał na propozycje przedkładane przez szefów innych rządów" - podkreślił Zemke.

Szef sztabu PO Tadeusz Zwiefka odpowiada ogólnikowo: "Decyzje będą podjęte w stosownym czasie i dodaje, że najważniejsze stanie się zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego".

Zgodnie z traktatami unijnymi, każdy kraj ma prawo do obsady jednego stanowiska w Komisji Europejskiej. Obecnie komisarzy jest więc 28.