We wtorek Tusk mówił, że o terminie wyborów samorządowych poinformuje prezydenta i marszałka Sejmu. Jak podkreślił, nie jest to wymogiem prawnym. "Ale wydaje mi się, że tak jest lepiej, kiedy o mojej intencji powiadomię także moich kolegów sprawujących te najwyższe urzędy w państwie" - wyjaśnił premier.
. Wówczas wybrani zostaną: wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast, a także radni: gmin, powiatów i sejmików województw.
Z niedawnych rozmów PAP z politykami ugrupowań sejmowych wynika, że najlepszym - według nich - terminem wyborów samorządowych byłby 21 listopada.
Zakończenie kadencji rad gmin, rad powiatów i sejmików województw oraz wójtów, burmistrzów i prezydentów miast nastąpi 12 listopada br. (przed czterema laty 12 listopada odbyła się I tura wyborów).
Wybory samorządowe - zgodnie z ordynacją - zarządza premier nie później niż na 30 dni przed upływem kadencji. Datę wyborów wyznacza się na dzień wolny od pracy, przypadający w ciągu 60 dni po upływie kadencji rad.