Sejm odrzucił w czwartek projekt nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego dotyczący obiegu akt między organami administracji publicznej. W zamyśle komisji ds. petycji zmiana miała ograniczyć zbędny obieg akt, jednak w ocenie strony rządowej obniżyłaby ona "jakość i przejrzystość" przepisów.

Zgodnie z przygotowanym jeszcze przed rokiem projektem ograniczeniu miał ulec zbędny obiekt akt między organami administracji pierwszej i drugiej instancji. W przepisie zamierzano doprecyzować, że organ drugiej instancji zwracałby akta sprawy organowi pierwszej instancji "nie wcześniej niż po upływie terminu do wniesienia skargi do sądu administracyjnego".

Jak argumentowała ta komisja obecnie "znaczna część organów odwoławczych zwraca akta sprawy organowi pierwszej instancji niezwłocznie po wydaniu przez siebie decyzji". "Jeżeli decyzja administracyjna jest zaskarżana przez stronę do sądu administracyjnego, organ odwoławczy musi zwrócić się do organu pierwszej instancji o ponowne przekazanie akt danej sprawy, aby móc następnie przekazać otrzymaną skargę wraz z kompletnymi i uporządkowanymi aktami (...). Takie postępowanie organów odwoławczych kreuje dodatkowe i zbędne koszty" - argumentowano.

Podczas czwartkowej debaty w Sejmie nad tym projektem, przeciw zmianie opowiedział się klub PiS. Barbara Bartuś z tego klubu, która złożyła wniosek o jego odrzucenie w I czytaniu wskazywała, że po zmianie organ drugiej instancji w znacznej części przypadków bezcelowo przetrzymywałby akta sprawy oczekując na ewentualną skargę do sądu administracyjnego. W jej ocenie mogłoby to naruszyć zasadę "szybkości postępowania administracyjnego".

Także reprezentujący rząd wiceminister SWiA Paweł Szefernaker wskazał, że treść projektu jest "zbyt szczegółowa, obniża jakość i przejrzystość przepisów". Ponadto - jak dodał - w projekcie nie przewidziano niektórych wyjątków związanych z obiegiem akt, w tym sytuacji uchylenia decyzji i przekazania sprawy do ponownego rozpatrzenia.

Kluby opozycyjne w debacie opowiedziały się za dalszymi pracami nad projektem.

Podczas sejmowego głosowania nad wnioskiem PiS w czwartek po południu za odrzuceniem projektu głosowało 234 posłów, przeciw było 211, zaś 10 wstrzymało się od głosu. Oznacza to zakończenie prac nad tą propozycją.(PAP)

autor: Marcin Jabłoński