Stany Zjednoczone wpisały pięciu rosyjskich obywateli, w tym przywódcę Republiki Czeczeńskiej Ramzana Kadyrowa, na tzw. listę Magnitskiego - ogłosiło w środę amerykańskie ministerstwo skarbu. Objętym sankcjami zarzuca się poważne łamanie praw człowieka.

"Będziemy nadal wykorzystywać tzw. ustawę Magnitskiego, by ofensywnie obierać za cel osoby karygodnie naruszające prawa człowieka w Rosji, w tym osoby odpowiedzialne za pozasądowe egzekucje, tortury i inne nikczemne czyny" - stwierdzono w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej.

Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych (OFAC) Ministerstwa Finansów USA uznało Kadyrowa za odpowiedzialnego za "pozasądowe egzekucje, tortury i poważne łamanie uznawanych na arenie międzynarodowej praw człowieka wobec osób usiłujących ujawnić nielegalną działalność przedstawicieli Rządu Federacji Rosyjskiej" lub wobec osób walczących o prawa człowieka i wolności, takie jak wolność wyznania, wolność słowa, wolność stowarzyszeń i zgromadzeń oraz prawo do sprawiedliwego sądu i demokratycznych wyborów - oświadczono.

"Jako przywódca Republiki Czeczeńskiej Ramzan Kadyrow nadzoruje administrację, zaangażowaną w zniknięcia i pozasądowe egzekucje" - stwierdzono.

Dodano, że jeden z politycznych oponentów Kadyrowa mógł zostać zamordowany na zlecenie czeczeńskiego lidera. Konkurent miał wcześniej twierdzić, że w Czeczenii dochodzi do tortur i złego traktowania, a tortury przeprowadza również sam Kadyrow.

W odpowiedzi na nałożenie sankcji na Kadyrowa Dżambułat Umarow, minister czeczeńskiego rządu kierujący służbami prasowymi, ocenił, że decyzja strony amerykańskiej "bardzo dobrze wpłynie na Kadyrowa". "To bardzo dobry prezent, nawet nie mogliśmy myśleć o takim prezencie" - oświadczył, dodając, że objęcie sankcjami wpłynie pozytywnie na "świąteczny nastrój" lidera. "Dzięki takim listom poznajemy nazwiska prawdziwych rosyjskich patriotów" - skonstatował.

Wśród osób objętych sankcjami jest też m.in. Ajub Katajew, przedstawiciel czeczeńskiego MSW. Zdaniem USA Katajew jest odpowiedzialny za pozasądowe egzekucje, tortury oraz inne poważne naruszenia praw człowieka. Jak podano w oświadczeniu, podejrzewa się go o udział w nadużyciach w stosunku do homoseksualistów, do czego miało dochodzić w Czeczenii w pierwszej połowie 2017 r.

Jak czytamy na stronie ministerstwa, do tej pory w Stanach Zjednoczonych na tzw. listę Magnitskiego trafiło 49 osób.

W 2012 roku amerykański Kongres uchwalił tzw. ustawę Magnitskiego, na podstawie której zakazano wjazdu do USA kilkudziesięciu osobom powiązanym z zatrzymaniem, nękaniem i śmiercią prawnika Siergieja Magnitskiego czy niszczeniem firmy, dla której pracował. Na podstawie ustawy zamrożono też konta takich osób w amerykańskich bankach. Potem ustawę rozszerzono na wszystkich obcokrajowców obwinianych o korupcję i łamanie praw człowieka.(PAP)

ndz/ mc/