Projekt PiS ustawy o ustroju m.st. Warszawy jest korzystny dla Warszawy i podwarszawskich gmin; umożliwia m.in. stworzenie jednolitego systemu komunikacyjnego - powiedział PAP poseł Jacek Sasin. Nie chodzi o skok na Warszawę, ale o stworzenie dobrego modelu metropolitarnego - dodał.

Sasin zapowiedział, że odrębny projekt zawierający przepisy wprowadzające ustawę o ustroju miasta stołecznego Warszawy pojawi się w najbliższych dniach. Projekt PiS o metropolii warszawskiej złożony w Sejmie przewiduje, że miasto stołeczne Warszawa stałoby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby 33 gminy.

Sasin zaznaczył, że dziwi się zarzutom polityków opozycji wobec projektu, ponieważ PO w poprzedniej kadencji "forsowała" rozwiązania metropolitarne, które miały obejmować także Warszawę. "Chcemy stworzyć rozwiązania metropolitalne przystające do bardzo różnych metropolii, stąd niedawno pojawił się rządowy projekt dotyczący metropolii śląskiej, a w tej chwili projekt dotyczący Warszawy" - powiedział.

"Projekt uwzględnia specyfikę Warszawy. Mamy ogromny podmiot o olbrzymim potencjale ludnościowym, budżetowym jakim jest gmina i miasto Warszawa oraz gminy wokół. Stąd nasz pomysł" - zaznaczył poseł.

Jak podkreślił, "propozycja miałaby wejść w życie od nowych wyborów samorządowych". "To też pokazuje nasze intencje. Tu nie chodzi o skok na Warszawę, nagłą zmianę, ale o stworzenie dobrego modelu metropolitalnego, który byłby dobry dla Warszawy, która dusi się w swoich granicach i potrzebuje przestrzeni, obszarów inwestycyjnych, które są w podwarszawskich gminach. Projekt jest korzystny także dla mieszkańców mieszkających w pobliżu stolicy, bo umożliwi stworzenie m.in. spójnego systemu komunikacyjnego" - podkreślił Sasin.

W ocenie Sasina opozycja niepotrzebnie doszukuje się w projekcie złych intencji. Poseł PiS odpiera zarzuty, że projekt zwiększa szansę na zwycięstwo kandydata PiS w wyborach m.in. na prezydenta Warszawy i jest "próbą przejęcia władzy w stolicy", co zasugerowała we wtorek Hanna Gronkiewicz-Waltz.

"To mit. Proszę zobaczyć wynik ostatnich wyborów parlamentarnych. Wyniki w Warszawie i okręgach podwarszawskich tak bardzo nie różnią się od siebie. To są różnice poparcia dla partii w granicach 1 procenta. Nie ma co się tutaj doszukiwać jakiegoś przebiegłego planu. To realizacja zapowiedzi, którą PiS składał w pracach nad projektami metropolitarnymi PO" - podkreślił Sasin.

Poseł zapowiedział, że w "ciągu dni" prawdopodobnie pojawi się kolejny projekt zawierający przepisy wprowadzające ustawę o ustroju miasta stołecznego Warszawy. "Oba projekty będą procedowane razem" - zaznaczył.

"Procedowanie będzie trwało. Będzie potrzeba konsultacji, rozmowy, również z samorządowcami tworzącymi miasto stołeczne Warszawa. Mamy trochę czasu, bo wybory samorządowe odbędą się za prawie dwa lata" - podkreślił poseł PiS.

Sasin zaznaczył, że nie obawia się protestów lokalnych społeczności. Podkreślił, że projekt nie odbiera kompetencji gminom, które staną się częścią metropolii.

"Konstrukcja projektu jest taka, że na poziomie gminnym niewiele się zmienia. Jedyną kompetencją, którą gminy stracą na rzecz nowego podmiotu, jakim będzie miasto stołeczne Warszawa, to kompetencja organizowania komunikacji publicznej. Dzisiaj i tak duża część podwarszawskich gmin tego zadania nie realizuje, bądź ponosi koszty chociażby na wspólny bilet. To jest niespójny system, trwonienie pieniędzy" - zauważył polityk..

"Gminy zachowają wszystkie pozostałe kompetencje łącznie ze swoim wybieranym burmistrzem, radą, budżetem" - zadeklarował.

Sasin podkreślił, że projekt zakłada też pozostanie gminy Warszawa ze swoją radą. "Nowe ciało: Rada miasta stołecznego Warszawy będzie radą w całości nowej metropolii. To rada metropolitalna wybierana w inny sposób, w jednomandatowych okręgach obejmujących dzielnice i gminy" - tłumaczył.

Jak dodał, rada miasta stołecznego Warszawy będzie głosowała w specjalny sposób pozwalający mieć pewność, że nikt nie będzie narzucał swojej woli. "Warszawa nie będzie mogła narzucić swoich rozwiązań gminom podwarszawskim, ale i te gminy nie będą mogły narzucić nic Warszawie. Decyzje będą wymagały konsensusu" - powiedział.

Zgodnie z projektem, Rada miasta stołecznego Warszawy składać się będzie z 50 radnych wybieranych w okręgach jednomandatowych. Radni mają być wybierani po jednym z każdej dzielnicy gminy Warszawa oraz po jednym z pozostałych gmin wchodzących w skład miasta stołecznego Warszawy.

Uchwały Rady zapadać będą, według projektu, "podwójną większością głosów". Za uchwałą będzie musiała opowiedzieć się większość radnych, którzy dodatkowo muszą reprezentować większość ludności zamieszkałej na obszarze jednostki metropolitalnej.

"Rada gminy Warszawa i Rada miasta stołecznego nie będą się dublować, mają zupełnie inne kompetencje. Rada gminy Warszawa będzie zajmowała się sprawami, które są zarezerwowane w ustawie o samorządzie gminnym dla rady gmin, chociażby będzie przyjmować budżet gminy, dzielić go między dzielnice, nakładać podatki lokalne" - powiedział.

Podkreślił, że PiS jest wstanie uwzględnić "racjonalne uwagi do projektu". "Przed nami praca nad projektem. Jest podstawą do dyskusji" - powiedział Sasin.