IPN w lutym opublikuje inwentarz archiwalny w nowej odsłonie. Ułatwi on czytelnikom zapoznanie się z charakterem akt osobowych w IPN, np. tym, kto był w Służbie Bezpieczeństwa, a kto był przez SB rozpracowywany. "To ważna zmiana" - oceniają archiwiści IPN.

Inwentarz archiwalny IPN znajduje się na stronie www.inwentarz.ipn.gov.pl i przedstawia opis zasobu Instytutu na poziomie jednostek archiwalnych.

"Po zmianach w inwentarzu archiwalnym znajdą się bardziej rozbudowane, głębsze i precyzyjne opisy jednostek archiwalnych, co ma ułatwić czytelnikom wnioskodawcom docieranie do konkretnych dokumentów. Dzięki temu nie będzie dochodziło do takich sytuacji, że ktoś poszukuje osoby o popularnym nazwisku, w związku z tym odnajduje np. 10 takich osób i musi zamawiać 10 teczek" - powiedział w środę PAP dr Witold Bagieński z Archiwum IPN - Sekcji Badań Archiwalnych i Edycji Źródeł.

Ponadto, jak zaznaczył, dzięki nowym opisom w inwentarzu uda się uniknąć problemów, które niosła ze sobą tzw. lista Wildsteina. Upubliczniona na początku 2005 r. przez dziennikarza Bronisława Wildsteina lista była spisem katalogowym ponad 160 tys. nazwisk funkcjonariuszy i tajnych współpracowników służb PRL oraz osób wytypowanych do współpracy (na liście były także osoby mogące być pokrzywdzonymi w myśl ustawy o IPN).

"Problem polegał na tym, że były tam wymieszane osoby, które były funkcjonariuszami służb z osobami, które były tajnymi współpracownikami SB. I jeżeli miało się ich wszystkich bez tych danych osobowych (określających, kto "w jakiej był roli" - PAP), no to potem był problem, bo ludzie sami nie wiedzieli o co chodzi, dlaczego się tam znaleźli" - tłumaczył Bagieński.

Archiwista podkreślił, że dzięki zmianom w inwentarzu archiwalnym IPN będzie można od razu wyselekcjonować właściwą sygnaturę poszukiwanych dokumentów. "To oszczędzi czas, bo czytelnik wnioskodawca na bazie tego inwentarza już na starcie pozna sygnatury, które będzie mógł złożyć we wniosku do IPN. Tym samym procedura zamawiania danych materiałów będzie trwała szybciej" - zaznaczył.

Dodał, że bardziej rozbudowane opisy jednostek archiwalnych w zmodyfikowanym inwentarzu będą dotyczyć również akt o charakterze nieosobowym, m.in. materiałów operacyjnych Służby Bezpieczeństwa, także spraw administracyjnych, technicznych czy finansowych, które IPN otrzymał po aparacie bezpieczeństwa PRL.

Inwentarz archiwalny, który jest obecnie dostępny na stronie internetowej IPN, zawiera opisy dokumentów dotyczących m.in. organów represji i administracji III Rzeszy Niemieckiej, cywilnych i wojskowych służb z okresu PRL, a także wojskowego wymiaru sprawiedliwości, w tym prokuratur i sądów.

Obowiązek opublikowania inwentarza archiwalnego nałożyła na Instytut Pamięci Narodowej nowelizacja ustawy o IPN z 18 marca 2010 r. Zasady opisu oraz prezentacji danych znajdujących się w inwentarzu opracowała Rada IPN (zlikwidowana ubiegłoroczną nowelizacją ustawy o IPN; w jej miejsce powstało Kolegium IPN).

O zmianie zasad prezentacji danych poinformowała we wtorek dyrektor Archiwum IPN Marzena Kruk podczas prezentacji wykazu dokumentów odtajnionych w 2016 r. z tzw. zbioru zastrzeżonego. Kruk przypomniała, że publikację inwentarza zgodnie z wytycznymi Rady IPN rozpoczęto w 2012 r.; Rada podzieliła wówczas zasób archiwalny na akta o charakterze osobowym i nieosobowym. Przypomniała też, że wobec tych obu rodzajów akt przyjęto odmienne rozwiązania.

"W przypadku akt o charakterze osobowym, zgodnie z decyzjami Rady IPN nie ujawniano w inwentarzu archiwalnym informacji o charakterze akt. Publikowane były w tytule jednostki archiwalnej tylko (...) dane osobowe (m.in. imię i nazwisko, data i miejsce urodzenia - PAP) osoby, której materiały dotyczą. Niezależnie od tego, jakiego charakteru były to materiały, tytuł jednostki był identyczny. W ten sam sposób prezentowały się akta funkcjonariusza, akta osoby rozpracowywanej oraz akta osobowego źródła informacji" - tłumaczyła Kruk.

Poinformowała przy tym, że już w ubiegłym roku prezes IPN wspólnie z Kolegium IPN podjął decyzję o zmianie sposobu opisywania materiałów archiwalnych o charakterze osobowym. "W lutym zostanie opublikowany (...) inwentarz w nowej odsłonie" - zapowiedziała szefowa Archiwum IPN, tłumacząc, że informacje podawane przy aktach osobowych będą podawane na tej samej zasadzie, co przy aktach nieosobowych. "W związku z tym czytelnicy będą mieli możliwość od razu zidentyfikować z jakim rodzajem materiałów archiwalnych mają do czynienia" - powiedziała Kruk. "To duża zmiana" - oceniła.

Pełna baza danych o zasobie archiwalnym IPN udostępniana jest użytkownikom na dotychczasowych zasadach we wszystkich czytelniach IPN na terenie kraju. Zgodnie z ustawą o IPN dostęp do systemu informacji archiwalnej mają osoby prowadzące badania naukowe oraz dziennikarze.

Norbert Nowotnik (PAP)