Intensywne prace nad zaległą implementacją przepisów Unii Europejskiej znalazły się wśród postulatów organizacji społecznych zainteresowanych przyspieszeniem cyfryzacji w Polsce.

We wtorek na posiedzeniu sejmowej komisji cyfryzacji, innowacyjności i nowych technologii omawiano raport otwarcia w polityce cyfryzacji przygotowany przez 10 organizacji społecznych, m.in. Forum Prawo dla Rozwoju, Instytut Spraw Cyfrowych oraz Instytut Spraw Obywatelskich. W dokumencie zarekomendowano podjęcie przez nowy rząd ponad 20 inicjatyw, które mają się przyczynić do efektywnej cyfryzacji sfery publicznej. Przede wszystkim autorzy raportu przypomnieli o konieczności implementacji dyrektywy ustanawiającej Europejski kodeks łączności elektronicznej (tj. 2018/1972; dalej: EKŁE). Termin na jej wdrożenie do prawa krajowego upłynął 21 grudnia 2020 r. Z powodu opóźnienia Komisja Europejska w lipcu ub.r. złożyła na Polskę skargę do Trybunału Sprawiedliwości UE (sprawa C-452/22). EKŁE jest kluczową regulacją dla rynku komunikacji elektronicznej. Jednym z powodów wprowadzenia tej regulacji w UE była potrzeba usprawnienia inwestycji w sieci szerokopasmowe. Do polskiego prawa kodeks miała wprowadzić ustawa – Prawo komunikacji elektronicznej, której pierwszy projekt resort cyfryzacji przedstawił 29 lipca 2020 r. (wraz z ustawą wprowadzającą). Z czasem jednak zaczęto uzupełniać projektowane przepisy o rozwiązania niemające z EKŁE nic wspólnego. Były wśród nich rozwiązania tak kontrowersyjne, jak zapewnienie służbom dostępu do komunikacji elektronicznej oraz ustalenie kolejności programów na telewizyjnym pilocie (tzw. lex pilot). W rezultacie sejmowa komisja cyfryzacji w poprzedniej kadencji Sejmu zorganizowała wysłuchanie publiczne na temat ustawy, po którym rząd najpierw zrezygnował z części krytykowanych zapisów, a później całkiem wycofał projekt.

Teraz organizacje społeczne apelują o podjęcie prac nad wdrożeniem EKŁE. W sferze legislacji wskazują też na dyrektywę w sprawie środków na rzecz wysokiego wspólnego poziomu cyberbezpieczeństwa (tj. 2022/2555; dalej: NIS2). Pod tym względem nie mamy jeszcze opóźnienia, ale czasu na implementację pozostało niewiele – termin mija 17 października 2024 r. Naturalnym wyborem jest wdrożenie NIS2 do prawa krajowego przez nowelizację ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1863 ze zm.; dalej: KSC). Jak podkreślają autorzy raportu otwarcia, przyjęcie tych regulacji przyczyni się do wzrostu zaufania do środowiska cyfrowego. Jak stwierdzają w sferze cyberbezpieczeństwa, ocenę bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej państwa należy oprzeć na „obiektywnym, technicznym mechanizmie, a nie na uznaniowej decyzji Kolegium ds. Cyberbezpieczeństwa”. To ostatnie rozwiązanie preferowano w kolejnych wersjach projektu nowelizacji KSC prezentowanych przez resort cyfryzacji w poprzedniej kadencji (ostatecznie projekt z Sejmu wycofano).

Ponadto organizacje społeczne wskazały m.in. na konieczność rozwoju Krajowego Systemu e-Faktur oraz innych obszarów sfery administracji publicznej. Postulowano również stworzenie Krajowego Centrum Przetwarzania Danych dla instytucji publicznych (w poprzedniej kadencji zapoczątkowano ten proces), czego wymagają względy bezpieczeństwa zarówno w zakresie odporności na cyberataki, jak i w zakresie niezależności od zewnętrznych dostawców usług.

W odniesieniu do ministra cyfryzacji i wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego zaproponowano, aby objął funkcję CIO państwa (szefa ds. informacji), nadzorującego proces cyfryzacji wszystkich resortów, jak również samorządów i innych urzędów. Zdaniem organizacji powołanie CIO dla całej sfery publicznej umożliwi strategiczne planowanie, ujednolicenie rozwiązań, a dzięki temu wzrost skuteczności działania e-administracji. Wpłynie także na zniwelowanie barier cyfrowych, co doprowadzi do upowszechniania rozwiązań cyfrowych wśród obywateli i przyspieszenia rozwoju gospodarczego.©℗