Podobne wizualnie i fonetycznie słowa przypisane do towarów ze zbieżnych kategorii powodują ryzyko wprowadzenia konsumentów w błąd – orzekł Sąd Unii Europejskiej.

Sprawa dotyczyła zarejestrowanego przez niemiecką spółkę Lackmann Fleisch- und Feinkostfabrik GmbH znaku towarowego „Хозяин” (z ros. gospodarz). Oznaczenie zostało przypisane do towarów z trzech klas odnoszących się m.in. do ekstraktów mięsnych, kawy, herbaty oraz świeżych owoców i warzyw.
Cztery lata po rejestracji tego znaku Peter Schuju zamieszkały w Borchen (Niemcy) złożył w Urzędzie Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) wniosek o jego unieważnienie. Jako podstawę wskazał kolizję znaku „Хозяин” z zarejestrowanym przez siebie (w tych samych klasach) oznaczeniem „Хозяюшка” (z ros. gospodyni). EUIPO uwzględniło wniosek Petera Schuju o unieważnienie znaku należącego do niemieckiej spółki. Ta złożyła jednak skargę do Sądu Unii Europejskiej.
Skarżąca twierdziła, że EUIPO popełniła błąd, dokonując porównania rozpatrywanych towarów, dokonując oceny podobieństwa kolidujących ze sobą znaków oraz prawdopodobieństwa wprowadzenia w błąd.
Sąd nie zgodził się z argumentacją spółki. Wskazał, że sporne znaki są do siebie wizualnie bardzo podobne – oba zawierają po prostu pojedyncze słowo zapisane czarnymi, pogrubionymi, standardowymi literami cyrylicy, bez dodatkowych elementów graficznych. Ich długość też jest podobna. Co więcej cztery pierwsze litery spornych znaków są identyczne, tworząc ciąg „х”, „о”, „з” i „я”. Podobieństwa te są widoczne gołym okiem i mogą być łatwo zapamiętane przez właściwy krąg odbiorców – w tym przypadku rosyjskojęzycznych konsumentów w Niemczech. Sąd uznał również, że sporne znaki są podobne fonetycznie, ponieważ pierwsze dwie sylaby tych oznaczeń wymawia się identycznie.
Sąd przypomniał, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem graficzne znaki towarowe zawierające elementy słowne są wizualnie podobne, gdy mają znaczną liczbę liter w tej samej pozycji i gdy oba oznaczenia nie są w żaden sposób stylistycznie wyróżniające się, np. mają znacznie różniące się od siebie czcionki (por. wyrok z 24 października 2017 r. w sprawie T-202/16).
Orzekający sąd uznał też, że sporne znaki towarowe wykazują ponadprzeciętne podobieństwo koncepcyjne. Oba odnoszą się bowiem do rosyjskich słów oznaczających gospodarza i gospodynię. Na potwierdzenie tego argumentu przedstawiono analizę Instytutu Slawistyki Uniwersytetu w Hamburgu.
Sąd UE oddalił w całości skargę spółki Lackmann Fleisch- und Feinkostfabrik GmbH i obciążył ją kosztami postępowania. Od wyroku przysługuje odwołanie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

orzecznictwo

Wyrok Sądu Unii Europejskiej z 23 lutego 2022 r. w sprawie T-184/21 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia