Na razie jednak prace nie wyszły poza fazę analiz – informuje DGP resort. Dyskusję w tej sprawie rozpoczął opublikowany pod koniec zeszłego raport przygotowany na zlecenie Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości przez prof. Rafała Adamusa z Uniwersytetu Opolskiego. Dokument wywołał burzliwą dyskusję w środowisku.

Pracę nad samoregulacją zasad franczyzy przez kilka miesięcy prowadził zespół roboczy Rady Przedsiębiorców działającej przy rzeczniku małych i średnich przedsiębiorców. Miał on przygotować kodeks dobrych praktyk.
Przedstawicielom franczyzodawców i franczyzobiorców nie udało się jednak dojść do porozumienia. Kością niezgody okazał się termin wypowiedzenia umowy. Dlatego na początku czerwca zadecydowano o przeniesieniu prac do Ministerstwa Sprawiedliwości. Jak poinformował nas resort, obecnie trwa w nim analiza rozwiązań dotyczących uregulowania rynku franczyzy w Polsce, przede wszystkim tych zawartych w raporcie Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości.
11 czerwca br. odbyło się w Ministerstwie Sprawiedliwości robocze spotkanie z przedstawicielami rzecznika MŚP, Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Miało na celu ocenę potrzeby wprowadzenia ustawowych zmian w przepisach prawa cywilnego i publicznego dotyczących franczyzy oraz ich ewentualnego zakresu.
Sprawa uregulowania franczyzy wywołuje sprzeczne komentarze ekspertów. Jedni, na czele z samym autorem raportu (który później przygotował własną propozycję projektu ustawy, korygującą niektóre założenia raportu IWS), wskazują, że jest to konieczne w celu ukrócenia licznych patologii występujących w branży. Nowe przepisy miałyby przede wszystkich chronić słabszą stronę, czyli franczyzobiorców, ale znalazłyby się w nich także rozwiązania zabezpieczające interesy drugiej strony. Środowiska reprezentujące franczyzodawców wskazują jednak, że nie ma potrzeby regulować tego rynku, a nowe rozwiązania mogą tylko zaszkodzić branży i zniechęcić do tej formy działalności.