Google razem z PFR opracuje Plan AI dla Polski. Ma obejmować energetykę, ochronę zdrowia oraz cyberbezpieczeństwo. W DGP poznaliśmy pierwsze szczegóły podpisanego w czwartek memorandum. Na pełną informację trzeba będzie jednak poczekać co najmniej 3 miesiące. Będą się bowiem wykuwać za zamkniętymi drzwiami. Tymczasem polski biznes alarmuje: "to zagrożenie dla suwerenności".
- Dzięki współpracy z Google, jesteśmy w stanie dostarczyć narzędzia, głównie w obszarze sztucznej inteligencji, które mogą bardzo efektywnie pomóc w deregulacji - odbudowie i modernizacji gospodarki oraz administracji - mówił premier Donald Tusk podczas czwartkowej konferencji prasowej. Występując na niej razem z prezesem globalnego giganta, Tusk ogłosił nawiązanie strategicznego partnerstwa między Google, Polskim Funduszem Rozwoju (PFR) i Operatorem Chmury Krajowej (OChK).
"Jeżeli ktoś myśli, że prezes Google..."
Spotkanie wzbudziło jednak wiele kontrowersji. Po pierwsze dlatego, że nie padły na nim niemal żadne konkrety. Jedyną kwotą, którą pochwalił się Sundar Pichai było 5 mln dol. inwestycji w kompetencje cyfrowe w Polsce. I to w ciągu pięciu lat. Kwota szybko stała się obiektem drwin zarówno polityków opozycji, dziennikarzy jak i ekspertów rynku.
Do sprawy wieczorem odniósł się minister finansów Andrzej Domański. “Jeżeli ktoś myśli, że prezes Googla przyjeżdża do Polski, żeby rozmawiać z premierem o inwestycji za 5 mln dolarów, to niech pomyśli raz jeszcze…” - napisał na swoim profilu na X.
Poprosiliśmy Kancelarię Premiera o informację, o czym w takim razie rozmawiali Tusk i Pichai oraz jakie wzajemne zobowiązania zostały w czasie tej rozmowy podjęte. Tekst zaktualizujemy po otrzymaniu odpowiedzi.
"Apetyt na miliardowe inwestycje Google"
Nieco więcej szczegółów zdradza jednak PFR. Maciej Buczkowski z biura prasowego instytucji informuje nas, że “strony memorandum zastrzegły poufność jego postanowień na tym etapie, w związku z czym nie możemy przekazać jego kopii”. Google, OChK i PFR zgodziły się jednak na ujawnienie części informacji.
Jak czytamy w przesłanych do nas wyjaśnieniach, memorandum rozpoczyna prace zespołów roboczych Google, PFR i OChK nad planem rozwoju AI i wynikającym z niego harmonogramem inwestycji w Polsce. Pierwsze efekty mają pojawić się po 120-180 dniach od podpisania memorandum.
Na czym mają polegać prace? Tu PFR jest tajemniczy. Według przedstawicieli spółki, strony “będą współtworzyć ekosystem innowacji umożliwiający rozwój przełomowych technologii, postęp w badaniach i wzrost biznesu”.
“Mamy apetyt na miliardowe inwestycje Google w Polsce, będące efektem rozpoczynających się prac” - czytamy w stanowisku PFR. O podobnej kwocie napisała także na swoim profilu na LinkedIn Magdalena Dziewguć, szefowa Google Cloud w Polsce. "Wartość tej współpracy liczymy w miliardach" - przekonywała.
"Zapowiedzi budzą obawy"
Jak przekonują przedstawiciele PFR, memorandum nie wyklucza zaangażowania innych firm. “Dokument mówi o wspólnych celach i kreatywnym wysiłku, ale pozostawia otwarte drzwi do innych partnerstw. Do współpracy zapraszamy także polskie firmy” - wyjaśnia Maciej Buczkowski. Dodaje też, że wszelkie inicjatywy wyłonione na podstawie memorandum będą osadzone w ramach regulacyjnych polskich i europejskich, z poszanowaniem przepisów RODO czy Aktu o Sztucznej Inteligencji.
Doniesienia o strategicznej współpracy PFR, OChK i Google zaniepokoiły polskich przedsiębiorców ze związku dostawców usług chmurowych Polska Chmura. Zrzeszone są tam m.in.: Cyfronet AGH, Park Naukowo - Technologiczny w Opolu, Cloud by Asseco, Talex czy Wrocławskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe.
“Zapowiedzi ze strony rządu o pogłębionej współpracy z globalnymi gigantami technologicznymi, takimi jak Google, Amazon i Microsoft, budzą obawy o zbyt preferencyjne traktowanie zagranicznych podmiotów, co może odbić się negatywnie na polskich przedsiębiorstwach” - czytamy w oświadczeniu. Członkowie Polskiej Chmury wyliczają też szereg zagrożeń związanych z taką kooperacją.
Porozumienie wbrew zasadom uczciwej konkurencji
Wśród nich organizacja podkreśla ryzyko uzależnienia administracji publicznej od rozwiązań jednego globalnego dostawcy usług. Jej członkowie zwracają uwagę, że "obecne działania rządu zdają się być sprzeczne z Prawem Zamówień Publicznych oraz zasadami wydatkowania środków z KPO". Przekonują również, że promowanie jedynie globalnych dostawców bez zapewnienia równego dostępu dla krajowych firm stoi w sprzeczności z zasadami uczciwej konkurencji.
Przedstawiciele Polskiej Chmury podkreślają też, że preferencyjne podejście do zagranicznych dostawców może prowadzić do utraty suwerenności danych i osłabienia krajowego sektora technologicznego. Związek apeluje o zwrócenie uwagi na znaczenie rodzimych przedsiębiorstw w budowaniu gospodarki. Polska Chmura wzywa rząd do podjęcia działań wspierających polski sektor technologiczny i zapewnienia równego traktowania krajowych firm.