Co do zasady termin zwrotu nadwyżki podatku naliczonego nad należnym wynosi 60 dni, ale możliwe jest otrzymanie zwrotu już w ciągu 25 dni. Wiele firm chcąc poprawić swoją płynność finansową, korzysta z tej możliwości, występując o zwrot na rachunek VAT (wtedy nie obowiązują żadne dodatkowe wymogi) bądź na rachunek bankowy (lub w SKOK). W tym ostatnim przypadku trzeba jednak spełnić jeszcze wiele warunków, a właśnie od 1 września br. uległ zmianie jeden z nich. Obecnie podatnik, który ubiega się o zwrot VAT w terminie 25 dni na rachunek bankowy lub rachunek w SKOK, musi – nie później niż w dniu złożenia deklaracji – przekazać do urzędu skarbowego potwierdzenie zapłaty w całości za pośrednictwem swojego rachunku bankowego kwot wynikających z faktur ujętych w danej deklaracji. Wprawdzie dotychczas również konieczne było złożenie dokumentów potwierdzających zapłatę, ale nie było wskazanego terminu na dokonanie tej czynności. Najczęściej wyglądało to więc tak, że podatnik składał wniosek o zwrot, a potwierdzenia przedstawiał organowi na jego żądanie albo samodzielnie, ale już po złożeniu deklaracji. Teraz firmy będą musiały postępować w odmienny sposób, jeżeli zależy im na szybszym zwrocie VAT. Po zmianach jakiekolwiek opóźnienie w przekazaniu potwierdzeń zapłaty należności spowoduje bowiem, że organ odmówi zwrotu VAT w terminie 25 dni. Trzeba przy tym pamiętać, że deklaracje VAT obecnie są składane elektronicznie, więc nie można do nich załączyć potwierdzeń, dlatego podatnik sam musi zadbać o to, aby – niezależnie od samej deklaracji – złożyć w urzędzie skarbowym wymagane dowody zapłaty należności. Jeżeli tego nie zrobi, to otrzyma zwrot VAT w zwykłym, dłuższym terminie, co może niekorzystnie wpłynąć na jego płynność finansową. ©℗ C2