Rząd mniejszościowy może realizować swoje zadania, jeśli chodzi o władzę wykonawczą - ocenił w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie" rzecznik rządu Piotr Müller, komentując sytuację w Zjednoczonej Prawicy. Jak zaznaczył, wariant przyspieszonych wyborów również trzeba brać pod uwagę.

W opublikowanym w sobotę wywiadzie Müller pytany był o sytuację w Zjednoczonej Prawicy. Dopytywany, co dalej z rozmowami koalicyjnymi, podkreślił, że zostały one przerwane.

"W ostatnim czasie koalicjanci, w szczególności Solidarna Polska, podbijali bębenek, licząc na to, że to wpłynie na jakiekolwiek ustępstwa w rozmowach. Teraz jest moment, że trzeba powiedzieć, iż w ten sposób to po prostu nie może się odbywać" - wskazał.

Dopytywany, czy PiS bierze pod uwagę przyspieszone wybory, Müller zwrócił uwagę, że jeśli chodzi o władzę wykonawczą, rząd mniejszościowy może realizować swoje działania. "Jeśli chodzi o władzę ustawodawczą, to pamiętajmy, że w Sejmie jest wiele ugrupowań, które mogą popierać nasze projekty, bo one są po prostu dobre i ponadpartyjne. Wariant przyspieszonych wyborów trzeba jednak również brać pod uwagę" - powiedział rzecznik rządu.