Posłowie Lewicy i Koalicja Polska -PSL-Kukiz-15 podczas II czytania projektu nowelizacji ustawy o kołach gospodyń wiejskich zgłosili poprawki. Projekt został odesłany do komisji rolnictwa w celu ich rozpatrzenia.

Klub Lewica (poseł Marcin Kulasek) ponownie zgłosił poprawki dotyczące możliwości finansowania kół gospodyń wiejskich na następne lata. Projekt mówi jedynie o ich dofinansowaniu w tym roku. Poprawki te zostały przedstawione we wtorek rano podczas pierwszego czytania projektu i odrzucone większością głosów.

Natomiast klub Koalicja Polska-PSL-Kukuz'15 (poseł Bożena Żelazowska) proponuje, by finansowaniem zostały objęte wszystkie koła, a nie tylko te zarejestrowane w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Posłowie opozycji po raz kolejny zwracali uwagę, że finansowanie tylko niektórych kół wprowadza podziały na wsi i jest niesprawiedliwe, tym bardziej, że tylko jedno koło na wsi może korzystać z dotacji.

Wobec zgłoszonych poprawek projekt został odesłany do komisji rolnictwa, która jeszcze dzisiaj ustosunkuje się do tych propozycji.

Jest to kolejna zmiana tej ustawy. Obecna projektowana nowelizacja zakłada możliwość dofinansowania kół w 2020 r., na ten cel rząd chce przeznaczyć 40 mln zł, co ma umożliwić przyznanie pomocy finansowej dla około 11,6 tys. kół gospodyń wiejskich.

Projekt ponadto powierza nadzór nad działalnością kół Pełnomocnikowi Rządu do spraw lokalnych inicjatyw społecznych. Takie stanowisko zostało utworzone w styczniu br. Dotychczas nadzór był sprawowany przez Pełnomocnika Rządu do spraw Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

Według danych przedstawionych przez wiceminister Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej Annę Gembicką, na koniec grudnia 2018 r. było zarejestrowanych w Agencji 5048 kół, rok później - 8828 kół, na 29 kwietnia 2020 r, było już w rejestrze 9110 kół. Oceniła, że zainteresowanie taką formą organizacyjną jest bardzo duże.

Wiceminister zwróciła także uwagę, że koła zarejestrowane w ARiMR zyskały nie tylko dofinansowanie, ale także inne przywileje podatkowo-skarbowe. Natomiast poseł sprawozdawca Robert Telus (PiS) zauważył, że rolnicy, którzy starają się o dopłaty bezpośrednie też muszą zarejestrować się w ARiMR, "Żeby dostać trzeba się zarejestrować, by można było wypłacić te pieniądze" - stwierdził.

Ustawa o kołach gospodyń wiejskich, uchwalona w listopadzie 2018 r., nadała im osobowość prawną i umożliwiła tym kołom samodzielne działanie we wszystkich stosunkach prawnych. Ponadto ustawodawca stworzył możliwość ubiegania się o pomoc finansową na realizację zadań, istotnych z punktu widzenia społeczności wiejskich, pod warunkiem, że koła zarejestrują się w specjalnym rejestrze w ARiMR.

W 2018 r. o pomoc finansową ubiegało się 4917 kół na kwotę ok. 16,5 mln zł; w 2019 r. - 8619 kół, które wnioskowały łącznie o ponad 29,8 mln zł. (PAP)

autor: Anna Wysoczańska