Policja deklaruje współpracę, planuje zaangażować co najmniej 1570 policjantów; także my jako organizatorzy Przystanku Woodstock wprowadziliśmy kilka istotnych zmian poprawiających bezpieczeństwo - podkreśla szef Fundacji WOŚP Jerzy Owsiak, odpowiadając szefowi MSWiA.

Minister Mariusz Błaszczak pytany w środę radiowej Jedynce o zagrożenia związane z zaplanowanym na początek sierpnia w Kostrzynie nad Odrą Przystankiem Woodstock, organizowanym przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, powiedział, że "już w ubiegłym roku policja negatywnie zaopiniowała to przedsięwzięcie". "W związku z tym całe to wydarzenie miało charakter imprezy masowej o podwyższonym ryzyku" - powiedział Błaszczak.

Dodał, że w tym roku opinia policji dotycząca Przystanku Woodstock również będzie negatywna. "Wszyscy mamy świadomość, co się dzieje za naszą zachodnią granicą (...). W grudniu ubiegłego roku doszło do zamachu terrorystycznego w Berlinie, w którym zginął Polak" - przypomniał szef MSWiA.

W środę po południu Owsiak wydał oświadczenie, w którym zwracał się do Błaszczaka, podkreślając, że opinia dot. tegorocznego Festiwalu wydana 31 maja przez Komendę Miejską Policji w Gorzowie Wielkopolskim nie jest negatywna. "Jest ona taka sama jak rok temu. Mówi o podejmowanych przygotowaniach i przewidywanych zagrożeniach" - zaznaczył Owsiak.

"Rok temu uznano nasz Festiwal za imprezę o podwyższonym ryzyku i uzasadnienie tej opinii budziło nasze zastrzeżenie – nigdy na Festiwalu nie wybuchły chociażby zamieszki spowodowane nieporozumieniami między subkulturami czy na tle religijnym. Zdajemy sobie sprawę, że w ciągu 22 lat istnienia naszego Festiwalu – Europa zmieniła się. Ale między innymi w zeszłym roku Światowe Dni Młodzieży były imprezą bardzo otwartą i +wędrującą+ i tego podwyższonego ryzyka nie było, ale ja jako obywatel tego kraju widziałem olbrzymie zaangażowanie zawodowych służb w ich zabezpieczenie. Gratulujemy!" - napisał Owsiak.

Poinformował, że w tym roku policja kolejny raz deklaruje współpracę z organizatorami; według przesłanego pisma planuje zaangażować nie mniej niż 1570 policjantów.

"Także my jako organizatorzy wprowadziliśmy kilka istotnych zmian poprawiających bezpieczeństwo – wytyczymy i ogrodzimy miejsca do zabawy przed scenami, wszyscy uczestnicy zabawy będą mieli zakaz wnoszenia napojów i plecaków w ten sektor. Zwiększymy także kontrole przy wszystkich drogach i traktach dojazdowych na festiwal. Wytyczone są nowe, dalekie od miejsca zabawy, miejsca parkingowe dla samochodów" - napisał szef WOŚP.

W zapewnieniu bezpieczeństwa na Festiwalu podkreślił rolę wyszkolonych grup Pokojowego Patrolu i Centrum Dowodzenia zarządzającego Festiwalem, które jest przygotowane na każdą okoliczność i wszelkiego rodzaju sytuacje kryzysowe. W Centrum Dowodzenia są przedstawiciele organizatora, zawodowej ochrony, służb medycznych, policji, straży pożarnej. Przypomniał, że od lat funkcjonuje "szpital polowy", który ma lepsze wyposażenie niż niejeden funkcjonujący na stale szpital w Polsce. "Jesteśmy także przygotowani do tego, żeby do jednej funkcjonującej na co dzień w Kostrzynie karetki dołączyć naszych kilkanaście pojazdów i w razie potrzeby wysłać poszkodowanych do odpowiednich szpitali uprzednio zgłoszonych do systemu" - zapewnił Owsiak.

"Bezpieczeństwo Przystanku Woodstock zależy nie tylko od naszego – bardzo starannego przygotowania, ale także od współpracy z publicznością, która w tym miejscu wyjątkowo można powiedzieć – współtworzy festiwal, jego przesłanie. Od pierwszego festiwalu głośno mówimy - Stop przemocy i stop narkotykom. Wspominane wcześniej opinie potwierdzają, że tak się dzieje" - dodał.

Podkreślił, że to dzięki współpracy ze służbami zawodowymi - policją, strażą pożarną, a także policją niemiecką, służbami granicznymi, Państwową Inspekcją Sanitarną, a także urzędem Wojewody Lubuskiego – Przystanek Woodstock "jest przykładem imprezy, w ramach której wszyscy zaangażowani w jej organizację, zwracają uwagę na każdy aspekt jej bezpiecznego przebiegu". "Podległe Panu służby od wielu lat przygotowują się razem z nami do Festiwalu" - napisał Owsiak, zwracając się do Błaszczaka.

"Nasz festiwal jest pozytywnym przesłaniem uczącym ludzi wzajemnego poszanowania, a także dbania o siebie i przestrzegania reguł, które na tym festiwalu panują. (...) Jeśli Pan chce to zrozumieć – najlepiej byłoby to zrobić, odwiedzając nas, co czynili Pana poprzednicy. Przez kilka lat naszymi gośćmi byli Komendanci Główni Policji, którzy mieli okazję na własne oczy zobaczyć, jak skonstruowana jest ta ogromna machina i obserwować standardową wizytę służb antyterrorystycznych, które dokładnie sprawdzały każda woodstockową scenę. Półtora tygodnia temu wysłaliśmy propozycję spotkania z Komendantem Głównym Policji w celu zaprezentowania naszych planów dotyczących zabezpieczenia 23. Przystanku Woodstock. Wciąż czekamy na odpowiedź" - podkreślił szef WOŚP.

Zaapelował jednocześnie do Błaszczaka, aby w swoich wypowiedziach nie upolityczniał Festiwalu. "Przystanek Woodstock jest dla wszystkich i ze wszystkimi" - zaznaczył.

"To dzięki takiej postawie i temu, co robi Fundacja z milionami rodaków na całym świecie, zostaliśmy nominowani do Pokojowego Nagrody Nobla. To właśnie w tym klimacie, który mówi jak najlepiej o naszym kraju, organizujemy 23. Przystanek Woodstock w dniach 3-4-5.08.2017, na podstawie opinii, którą już otrzymaliśmy. Organizujemy go we współpracy z Pana bardzo profesjonalnymi na Przystanku Woodstock podwładnymi" - podkreślił Owsiak.

"Ponawiam dla Pana zaproszenie, aby naocznie przekonać się, jak blisko 5 tys. osób związanych z organizacją tego festiwalu, będzie dbało o jego bezpieczny przebieg" - dodał.